Polskie Radio
Section05

wyłączenie banerów

Sieczka

Bardzo dobrze znają ją dziś hodowcy koni, bydła czy owiec, dawniej żadne gospodarstwo nie mogło się bez niej obyć. Ale mimo że to tak prozaiczna i powszechna niegdyś rzecz, współcześnie mało kto ma z nią do czynienia. Sieczka, to kolejny termin w naszym cyklu "Źródłosłów", ma dla wielu zapewne tylko znaczenie symboliczne. Czyli jakie? To wytłumaczy nam językoznawczyni i etnografka dr Agata Bielak.
Zobacz więcej na temat:  Aleksandra Tykarska kultura ludowa tradycja znaczenie wyrazów język polski język ojczysty antropologia

„Obróciłem się kilka razy”

2 grudnia  1830 r. przebywający w Wiedniu Chopin zaproszony został do pani Weyberheim, siostry znanej kompozytorowi pani Wolffowej z Warszawy, matki jego przyjaciela Edwarda. „Byłem u państwa Weyberheim na tańcującym wieczorze. […] Chciano, ażebym tańczył, wybierano mnie gwałtem do kotyliona; obróciłem się kilka razy i poszedłem do siebie” – napisał Fryderyk do rodziców. W Wiedniu gościł w wielu polskich domach, m.in. u hr. Hussarzewskiego, dobrego znajomego profesora Elsnera. Odwiedzał panią Konstancję Bayerową z pietyzmem kultywującą tradycje narodowe. Fryderyk podśmiewał się z cudzoziemców próbujących w jej salonie tańczyć mazura: „[…] Jakaś stara niemiecka Contessa z dużym nosem i dziurawą fizjognomią, trzymając […] zgrabnie dwoma paluszkami za sukienkę, […] dziwne jakieś walcowe pas długimi a chudymi mamrotała nogami”. (md)
Zobacz więcej na temat: 

"Historia pewnej znajomości" - reportaż Katarzyny Błaszczyk. O miłości do sztuki

Ona jest znaną polską aktorką. On emerytowanym, niemieckim nauczycielem. Z pozoru nic ich nie łączy. Kiedy Eckart Kirschner po raz pierwszy zobaczył Grażynę Barszczewską nie wiedział, że jest w Polsce znaną aktorką. Ich niezwykła znajomość zaczęła się w Cafe Caroline w Krakowie. Po roku, zdecydowali się spotkać w Warszawie. Wzruszająca opowieść o miłości do sztuki.
Zobacz więcej na temat: 

Błaszczyk Katarzyna - "Listy Brazylia-Polska"

Reporterka w Archiwum Miasta Stołecznego Warszawy odnajduje dziewiętnastowieczne listy polskich emigrantów z Brazylii, które nigdy nie dotarły do adresatów. Postanawia ruszyć tym tropem, który prowadzi ją do Rio Grande do Sul, południowego stanu Brazylii. Czy uda się odnaleźć potomków adresatów i nadawców? Audycja powstała w ramach stypendium im. Jacka Stwory, otrzymanego przez autorkę w 2010 roku. Dziewiętnastowieczne listy były wcześniej znane w środowisku akademickim dzięki książce "Listy emigrantów z Brazylii i Stanów Zjednoczonych 1890-1891" Witolda Kuli, Niny Assorodobraj-Kuli i Marcina Kuli. Z pracy tej można się dowiedzieć m.in. jaka była historia samych listów i jak to się stało, że przetrwały do naszych czasów.
Zobacz więcej na temat: 

Bogoryja-Zakrzewski Adam - "Anioł z Podkarpacia"

Takie historie zdarzają się bardzo rzadko. Ta jest jednak z życia wzięta. Niepełnosprawny - z porażeniem mózgowym postanawia zmienić życie drugiemu niepełnosprawnemu - z zanikiem podkorowym mózgu i zebrać dla niego pieniądze na budowę domu. Poznają się w przychodni zdrowia, w której Marcin Góral – 28-latek z zespołem Downa odstępuje swoje miejsce Kamilowi Kielarowi. Gdy dowiaduje się, że Kamil mieszka z mamą w rozpadającej się chatce z przeciekającym dachem, a władze lokalne nie potrafią im pomóc, postanawia zebrać dla nich 100 tys. zł na budowę nowego domu. Nagroda Specjalna KRRiTV 2018. Konkurs im. Krystyny Bochenek 2019.
Zobacz więcej na temat: 

Bogoryja-Zakrzewski Adam - "Dziękuję, że jesteś"

Historia wyjątkowej miłości. Kariny oraz Piotra - marynarza, który wyznał jej miłość na Facebooku, zanim zdążyli poznać się osobiście. Po kilku tygodniach korespondencji on wypłynął w morze. Utrzymywali ze sobą jedynie kontakt mailowy i telefoniczny. Karina obawiała się powiedzieć Piotrowi o swojej ułomności i chorobie. W końcu zrobiła to, gdy był na morzu. Nie zrezygnował z niej. Teraz są małżeństwem z 16-miesięczną córką i planują wziąć ślub kościelny. Karina Kończewska historię ich związku opisuje od 2015 roku na FB. Zdecydowała się na spowiedź przed światem, wydając książkę "Droga do marynarza. Prawdziwa historia". Nagroda BAŁTYK 2017.
Zobacz więcej na temat: 

Bogoryja-Zakrzewscy Hanna i Adam - "Adam z Warszawy"

Adam Dudała spędził już w więzieniu ponad 12 lat. Skazany został na 25 lat za zabójstwo, którego - jak mówi - nie popełnił. Sceptycy zaczęli mu wierzyć, gdy sędzia Barbara Piwnik oceniała dowody w trzech procesach, pośrednio związanych z Adamem Dudałą. Jej odkrycia podważyły wiarygodność świadków w jego procesie. Sprawę badali także dziennikarze telewizyjni, prasowi, detektywi i znaleźli kolejne argumenty przemawiające za rozpatrzeniem sprawy na nowo. Ostatnio do tego grona dołączył też prawnik z Fundacji Helsińskiej. Oni wszyscy chcą za wszelką cenę  doprowadzić do wznowienia postępowania sądowego, które pozwoliłoby przedstawić nowe dowody. Za to wymiar sprawiedliwości za wszelką cenę nie chce do tego dopuścić. Dlaczego? Nagroda Specjalna KRRiTV w 2013.
Zobacz więcej na temat: