Polskie Radio
Section05

wyłączenie banerów

Pamiętniki Andrzeja Koźmiana

10 listopada 1864 r. zmarł w Galicji Andrzej Edward Koźmian, literat-publicysta, dyplomata i autor cennych pamiętników, zwłaszcza w części odnoszącej się do Chopina. W Liceum Warszawskim był uczniem Mikołaja Chopina i starszym o sześć lat kolegą Fryderyka. Poeta i pisarz, Lucjan Siemieński wspominał: „Chopin, ojciec Fryderyka, dawał mu lekcje literatury francuskiej i odtąd zawiązała się między Andrzejem a genialnym Fryderykiem serdeczna przyjaźń”. Przed wybuchem Powstania Listopadowego Koźmian nakłaniał kompozytora do wyjazdu na Zachód, a głównie do Paryża. W pamiętnikach wydanych dopiero po jego śmierci, można było odnaleźć wiele interesujących i godnych pamięci notatek o życiu oraz twórczości Chopina. „Ze wspomnień szkolnych – pisał Koźmian – nie mogę pominąć wspomnienia moich związków z Fryderykiem Szopenem, owym mistrzem harmonii polskiej, owym synem Francuza z duszą polską urodzonym, z owym rzewnym, tkliwym, tęsknym po ojczyźnie, a bliski swój zgon przeczuwającym artystą”. (md)
Zobacz więcej na temat: 

"Wspomnienia o Tomaszu Wójtowiczu" - reportaż Krzysztofa Kuzaka poświęcony legendarnemu siatkarzowi

Zmarł Tomasz Wójtowicz, legendarny polski siatkarz. Mistrz świata, mistrz olimpijski. Idol wielu kibiców. W plebiscycie na najlepszego siatkarza XX wieku był w finałowej ósemce. - Miałem 11 lat i miałem to szczęście oglądać mecze z udziałem Tomasza Wójtowicza – wspomina Cezary Guriew, dziennikarz sportowy. – Tomek wyróżniał się tym, że wyglądał w sposób niezwykły, jak gladiator, śniady kolor skóry, długie czarne włosy. Był niezwykle sprawny. Jak zespół Tomasza Wójtowcza grał w Meksyku i potem był bankiet w hotelu zorganizowany przez polskich siatkarzy, wyprosili orkiestrę, która tam grała, barmana rozbroili z pistoletu i wyprosili. A gdy wyjeżdżali do Polski następnego dnia, dyrektor hotelu wybiegł za kierownikiem drużyny z rachunkiem na 4 lub 5 tysięcy dolarów, a kierownik powiedział: moi chłopcy piją tylko mleko i odjechali nie zapłaciwszy rachunku. Te i inne wspomnienia w reportażu Krzysztofa Kuzaka pt. "Wspomnienia o Tomaszu Wójtowiczu".
Zobacz więcej na temat: 

Europejskie Menu 9.11.2022 Co łączy, a co dzieli dwa unijne kraje – Polskę i Francję?

Szef MSZ Polski Zbigniew Rau udał się z dwudniową wizytą do Francji. Głównym tematem jego rozmów z francuskim szefem dyplomacji będzie trwająca agresja Rosji na Ukrainę i związane z nią wspólne wysiłki Polski i Francji, na tle Unii Europejskiej Poruszony zostanie też temat polsko-francuskiej współpracy gospodarczej, w tym wojskowej. Prowadzą: Paweł Lekki, Paweł Zieliński, Radosław Małkiewicz.
Zobacz więcej na temat: 

Opróżniony pokój

9 listopada 1847 r. Solange przebywająca w La Châtre napisała długi i pełen żalu list do Chopina. Opisała swoją wizytę w Nohant, pierwszą po rodzinnej awanturze, kiedy to w czerwcu George wyrzuciła ją wraz z mężem z domu, nie życząc sobie jakichkolwiek dalszych kontaktów. Rozpaczliwy stan finansów, spowodowany długami i lekkomyślnością Clésingera, zmusił Solange do spotkania z matką w Nohant. Pragnęła pogodzić się z nią. Przede wszystkim jednak chciała zasięgnąć rady w kwestiach finansowych, co znaczyło, prosić o zasiłek pieniężny. O spotkaniu tym pisała do Chopina: „Znalazłam ją bardzo zmienioną, zimną jak lód, nawet okrutną. […] Nie zdobyłam się na powiedzenie jej czegoś czułego. Maurycy wystąpił z miną samolubną i podrażnioną. Powróciłam więc z Nohant daleko bardziej zmartwiona, niż gdybym nie była widziała nikogo”. Solange z żalem informowała kompozytora, że jej pokój w Nohant matka całkowicie opróżniła, urządzając tam teatr. W jednej części zrobiła salę teatralna, w drugiej garderobę kostiumową” (md) 
Zobacz więcej na temat: 

Opowieści ludów świata - 27 - Niezawodna przyjaźń

"Niezawodna przyjaźń" to opowieść o niezwykłej relacji ubogiego chłopca z psem. Pewnego razu Lars zobaczył psa uwięzionego na łańcuchu i wykupił go od gospodarza za wszystkie zarobione na targu pieniądze. Zamiast wrócić do domu z chlebem, powrócił z wiernym psem, który od tej pory zawsze mu towarzyszył. Lars musiał pracować więcej, by zarobić na utrzymanie nie tylko swoje oraz matki, ale także psa. Niedługo później Lars przyniósł do domu biednego kota, a następnie srokę, której zrobiło mu się żal. Ta przemówiła do niego ludzkim głosem. Okazało się, że za uratowanie ptaka czekała na niego nagroda od królowej srok… 
Zobacz więcej na temat: 

"Człowiek z wyspy" - reportaż Grażyny Wielowieyskiej o Waldemarze Nocnym i jego wspomnieniach z Wyspy Sobieszewskiej

Waldemar Nocny wychował się w Świbnie, na Wyspie Sobieszewskiej, w domu zbudowanym na wale, usypanym z ziemi zgromadzonej w czasie powstawania przekopu Wisły. Jest synem rybaka, byłego żołnierza Armii Andersa. Z wykształcenia historyk, 16 lat pracował jako nauczyciel. Ale jego pasją jest Gdańsk i okolice – historia tych miejsc. Gorący orędownik utworzenia dla dzielnicy Gdańska nazwy Wyspa Sobieszewska, nazywanej wcześniej Sobieszewem. Jest autorem wielu książek, monografii, przewodników, artykułów dotyczących właśnie tej części miasta. Jedną z nich jest "Wyspa wspomnień". To zapis osobistych historii mieszkańców Wyspy. Trzydzieści bardzo ciekawych autoportretów – Polaków i Niemców, których pan Waldemar zachęcił do opowiedzenia o swoich losach. Wśród tych wspomnień nie zabrakło historii autora książki i jego żony. Intencją pana Waldemara jest ocalenie od zapomnienia, historii tej części Gdańska, w której nastąpiła prawie całkowita wymiana ludności.
Zobacz więcej na temat: