Wulkanizator nie zawsze da radę

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2010 13:18
Nie każdą przebitą oponę da się uratować. Kluczowy jest dystans, który pokonamy „bez powietrza”.
Audio

Stało się – złapaliśmy „kapcia” czy też „gumę”. W strugach deszczu (zawsze wtedy pada) zmieniamy koło i zachodzimy w głowę, czy przebitą oponę da się jeszcze naprawić. – Oponę można uratować jedynie, jeśli przejechało się na niej do stu metrów z określoną, bezpieczną dla koła prędkością – ostrzegał w „Czwartym wymiarze” wulkanizator Kamil Nowowiejski.

O tym, czy opona nadaje się do wyrzucenia, decyduje odległość, jaką się pokona jadąc bez powietrza. Ogromne znaczenie dla rokowań ma też rodzaj uszkodzeń, jakich doznała opona. Przebicia na tzw. barku – odcinku od felgi do krawędzi bieżnika, to dla opony wyrok śmierci: wulkanizator nie podejmie się naprawy.

Jeśli dziura znajduje się w bieżniku, oponę można załatać. By naprawić takie uszkodzenie, ściągamy oponę z felgi. Odtłuszczamy brzeg otworu specjalnym płynem, po czym szlifujemy dziurę. Później należy jeszcze nakleić łatę ze specjalnym aktywatorem, który wiąże materiał.

Po naprawie bezwzględnie należy wyważyć koło. Jazda na niewyważonych kołach może powodować odczuwane na kierownicy irytujące wibracje. Grozi także niesymetrycznym i przedwczesnym zużyciem opon.

 

ŁSz/Am

Zobacz więcej na temat: opony
Czytaj także

Ruszyła kampania "Nasze dzieci w sieci"

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2010 11:01
Akcja ma zwrócić uwagę rodziców na zagrożenia, jakie czyhają na najmłodszych w internecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W tym roku żegnamy 75-watowe

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2010 13:47
W trosce o środowisko naturalne Bruksela kontynuuje proces wycofywania z rynku tradycyjnych żarówek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Każdy może miksować muzykę

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2010 14:35
Nie ma znaczenia, czy jesteś didżejem, twórcą muzyki elektronicznej czy zwykłym miłośnikiem dźwięków. Do miksowania muzyki wystarczy odpowiedni soft.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Amsterdam nad Odrą

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2010 08:30
Właściciel powstającego we Wrocławiu jedynego w Polsce domu na wodzie zapewnia, że to bezpieczne i ekonomiczne lokum.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Formuła 1 w kieszonkowym wydaniu

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2010 13:13
Staraniem wrocławskich studentów powstał jedyny w swoim rodzaju bolid. Na wrocławskim rynku PWr Racing Team prezentowało możliwości tej niezwykłej maszyny.
rozwiń zwiń