Z danych Komisji wynika, że polska gospodarka będzie się rozwijała w tym roku w tempie 2,8 procent, to poprawa o jedną dziesiątą w porównaniu z lutowymi prognozami. W przyszłym roku PKB Polski wzrośnie o 3,4 procent, w lutym Komisja przewidywała, że będzie to 3,2 procent.
W tym roku lepsze od Polski wyniki będą miały tyko Malta, której gospodarka będzie się rozwijała w tempie 4,6 procent, oraz Rumunia i Chorwacja - 3,3 procent. Polska z Cyprem zajmuje trzecie miejsce.
00:52 12982684_1.mp3 Polska na podium ze wzrostem gospodarczym, prognozy w górę. Materiał Beaty Płomeckiej (IAR)
Po odbicie po gwałtownym spowolnieniu
Po gwałtownym spowolnieniu w ubiegłym roku nastąpi odbicie - tak unijni eksperci zaczynają analizę poświęconą Polsce. Głównym motorem wzrostu gospodarczego będzie silna konsumpcja prywatna i publiczna, wspomagana przez szybko rosnące płace i dodatkowe rządowe wsparcie. Duże znaczenie będzie tez miała poprawa nastrojów konsumenckich i malejąca inflacja oraz inwestycje. W przyszłym roku konsumpcja prywatna ma pozostać kluczowym czynnikiem wzrostu gospodarczego. Mimo przyspieszenia wzrostu gospodarczego, Polska spadnie jednak na czwarte miejsce za Maltę, Irlandię i Węgry - przewidują unikni eksperci.
Co z inflacją?
Jeśli chodzi o inflację, to przewidywany jest dalszy jej spadek z 10,9 procent w ubiegłym roku do 4,3 procent w tym roku. Będzie więc o prawie jeden punkt procentowy niższa w porównaniu z lutowymi prognozami, ale nadal będzie jedną z najwyższych w Unii. W tym roku najszybszy wzrost cen odnotuje Rumunia - 5,9 procent - a za nią ma się znaleźć Polska.
Komisja podała również dane dotyczące deficytu finansów publicznych. W tym roku w Polsce przekroczony on dozwolony 3-procentowy poziom i wyniesie 5,4 procent PKB, w przyszłym spadnie do 4,6 procent PKB. Powodem pogorszenia sytuacji pod tym względem było - jak tłumaczą eksperci - przede wszystkim spowolnienie gospodarcze w ubiegłym roku, ale też zwiększenie wydatków na obronę oraz uchodźców z Ukrainy, program 800 plus i podwyższenie płac nauczycieli oraz urzędników sektora publicznego.
IAR/dad