Kto powinien prowadzić politykę historyczną?

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2015 11:00
- Znam przykłady narodów, które nie prowadziły polityki historycznej i w konsekwencji nie przetrwały kryzysu, jakim był renesans - mówił dramaturg Wojciech Tomczyk.
Audio
  • Wojciech Tomczyk i Paweł Łysak o polityce historycznej (Poranek Dwójki)
Obraz Jana Matejki Zaprowadzenie chrześcijaństwa. Czy współcześni polscy twórcy stawiają swoim dziełom podobne zadania?
Obraz Jana Matejki "Zaprowadzenie chrześcijaństwa". Czy współcześni polscy twórcy stawiają swoim dziełom podobne zadania?Foto: Wikimedia Commons/domena publiczna

- W latach 90. miałem wrażenie, że politykę historyczną prowadzę w tym kraju ja i jeszcze kilka osób. Nie było instytucjonalnego zainteresowania historią. Zarządzaliśmy terytorium i cieszyliśmy się akcesem do Unii Europejskiej - wspominał nasz gość. - W rozsądnie prowadzonej polityce historycznej nie ma nic złego. Ale kreować ją powinny raczej uniwersytety, ewentualnie teatry i filmy, a nie urzędnicy - podkreślił.

W audycji mowa była także m.in. o schizofrenicznym stosunku Polaków do własnej historii i tożsamości oraz o naszej wielokulturowej tradycji jako... wymówce.

***

Prowadzi: Tomasz Obertyn

Goście: Wojciech Tomczyk (dramaturg, scenarzysta i producent), Paweł Łysak (reżyser i dyrektor Teatru Powszechnego)

Data emisji: 3.12.2015

Godzina emisji: 8.35

Materiał wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki"

mm/jp

Czytaj także

"Sztuka krytyczna to psucie demokracji"

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2015 21:20
- Ekspansja tego rodzaju twórczości w latach 90. to spóźniony import z zachodu. Miała być ona przejawem wolności, a doprowadziła do wycięcia sfery estetycznej - uważa krytyk Maciej Mazurek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Minister Gliński: nie będę ingerował w przekaz artystyczny

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2015 16:20
- Wolność twórcza ma szerokie granice, ale one istnieją. Będziemy w tej kwestii delikatni - deklarował wicepremier Piotr Gliński, komentując w Dwójce "awanturę" wokół Teatru Polskiego we Wrocławiu i przedstawiając priorytety nowej polityki kulturalnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mykietyn: boję się, że kulturę czeka rewolucja

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2015 09:30
- Słyszę, że sztuka ma być teraz "narodowa" i nie wiem, co to znaczy. Dla mnie bez znaczenia jest, czy Chopin był Polakiem czy Australijczykiem - komentował znakomity kompozytor zapowiedzi zmian w polskiej polityce kulturalnej.
rozwiń zwiń