Clipse i Tyler the Creator wypuścili teledysk do utworu "P.O.V."

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2025 11:30
Klip, z ich świetnie przyjętego albumu "Let God Sort Em Out" został wyreżyserowany przez znanego reżysera teledysków - Cole’a Bennetta. 
Clipse
ClipseFoto: Ik Aldama/PAP

Duet Clipse - Pusha T i Malice - w tym roku wydali swój pierwszy od lat album - "Let God Sort Em Out". To czwarta studyjna płyta grupy, a jednocześnie ich najbardziej doceniony przez krytyków projekt, nominowany m.in. do Nagrody Grammy w kategoriach "Album of the Year" oraz "Best Rap Album". 10 grudnia do sieci trafił kolejny klip promujący to wydawnictwo - tym razem do singla "P.O.V." z gościnnym udziałem Tylera, the Creatora, który przyznaje, że jest od lat wielkim fanem Clipse'ów i - jak sam wspominał - nagrywał swoją zwrotkę nawet kilkadziesiąt razy, dopracowując perfekcyjny ton i flow.

Za reżyserię odpowiada Cole Bennett, twórca kojarzony z Lyrical Lemonade i charakterystycznym stylem opartym na prostych kadrach oraz mocnych wizualnych kontrastach. "P.O.V." jest kolejnym - po "F.I.C.O.", "So Be It", "Chains and Whips" i "The Birds Don’t Sing". Teledyski są ważnym elementem promocji albumu duetu. Raperzy nie używają za bardzo własnych social mediów, a stawiają na promocję poprzez koncerty, wywiady i właśnie teledyski. Warto przypomnieć, że Clipse zagrają w Polsce na Open'erze. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Spotify (@spotify)

"P.O.V." 

"P.O.V." to jedno z kluczowych nagrań na "Let God Sort Em Out", albumie przedstawianym jako najbardziej dopracowana produkcja Clipse od czasów klasycznego "Hell Hath No Fury". Wersy Pusha T koncentrują się na tematach weryfikacji autentyczności w rapie i dominacji na scenie, Malice rozwija swoje wątki przemiany życiowej i powrotu do studia, a Tyler wnosi energię i precyzję, która stała się jego znakiem rozpoznawczym w 2025 roku. Teledysk Bennetta nie opisuje fabuły, ale służy jako wizualny komentarz - elegancki, oszczędny, a jednocześnie zapadający w pamięć dzięki nieoczekiwanemu użyciu animatroników.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Paper Planes (@planes)

Elegancja i animatronika

Teledysk osadzono w jednej scenerii: dużej, stylizowanej sali restauracyjnej. Pusha T, Malice i Tyler siedzą przy nakrytym stole, wykonując swoje wersy niemal bez ruchu. Najbardziej rozpoznawalnym elementem teledysku jest jednak występ animatronicznego zespołu Rock-A-Fire Explosion, który gra w tle niczym mechaniczna orkiestra rodem z lat 80. Ich obecność nadaje klipowi surrealistycznego tonu i kontrastuje z powściągliwością raperów - perfekcyjnie w punkt z koncepcją "punktu widzenia", sugerowanego w tytule numeru.

***

gV

Czytaj także

Tyler, the Creator opublikował teledysk do numeru "Sucka Free"

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2025 10:40
To już drugi teledysk promujący najnowszy album rapera pt. "DON"T TAP THE GLASS". Wcześniej ukazał się klip do utworu "Sugar On My Tongue". 
rozwiń zwiń