"Nocne zmory" Luny. Album o lękach i niespełnionych marzeniach

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2022 14:00
W każdy czwartek w "Muzycznym lunchu" zaglądamy za kulisy polskiej muzyki i zdradzamy, jak powstawały Wasze ulubione utwory. Tym razem o "Nocnych zmorach" opowiada Luna.
Luna
LunaFoto: Kamil Jasieński

Pod pseudonimem Luna ukrywa się Aleksandra Wielgomas - jedna z najbardziej charakterystycznych, konsekwentnych i wyróżniających się świadomą wizją siebie artystek młodej polskiej sceny alternatywnej. Pierwsza płyta artystki ukazała się w kwietniu 2022 roku. Fonograficzny debiut Luny to zarazem jej emocjonalny portret, próba uchwycenia swoich uczuć, skomplikowanych emocji, a przede wszystkim złożoności strachu.

Tytułowy utwór z krążka – "Nocne zmory" – był czwartą w kolejności kompozycją, którą artystka przygotowała na swój album. – Od razu wiedziałam, że ta piosenka będzie motywem przewodnim całej płyty. "Nocne zmory" były dla mnie tak szerokim określeniem, tak symbolicznym i nacechowanym emocjonalne, że pomieściły wszystkie moje strachy – opowiada Luna. I podkreśla, że "nocne zmory" to nie tylko lęki, ale też niespełnione marzenia, zbyt duże oczekiwania, niewłaściwe pragnienia i ambicje, miłosne zawody i nierealności, które tworzymy sami i nie możemy się ich pozbyć. – Nocnych zmór nie widać na pierwszy rzut oka, bo one siedzą głęboko w nas. Żeby się z nimi uporać, potrzebna jest konfrontacja – wyjaśnia rozmówczyni Martyny Matwiejuk.

O "Nocnych zmorach" Luna mówi, że są piosenką leśną. – Kiedy ją pisałam, stanął mi przed oczami obraz zimnego i mokrego lasu, który przeszywa nas od wewnątrz – mówi artystka. Piosence towarzyszy minimalistyczny, ale dopracowany w każdym szczególe klip, w którym główną rolę odgrywają wirujące w tańcu ciała. – Teledysk jest organiczny i ma czystą formę, bo już nie chciałam dokładać znaczeń do tej opowieści. Dlatego każdy może go interpretować po swojemu. Nie ma tu jednego klucza. Klip jest zmysłowy, utrzymany blisko ciała i w jasnych barwach – dodaje Luna.

LUNA - Nocne zmory / Luna

W muzyce Luna przemyca elementy tajemnicze i zaskakujące brzmieniowo. W głębokich warstwach jej produkcji muzycznych słyszymy niezidentyfikowane tony czy wibracje, które okazują się zarejestrowanymi przez NASA dźwiękami planet.

Posłuchaj
08:47 BSN_Luna_mixdown.mp3 Luna o "Nocnych zmorach". Jak powstała tytułowa piosenka z debiutu płytowego artystki? (Muzyczny Lunch/Czwórka)

ZOBACZ WIĘCEJ Cykl "Był sobie numer" <<<

*** 

Tytuł audycji: Muzyczny lunch

Materiał przygotował: Martyna Matwiejuk

Data emisji: 29.09.2022

Godzina emisji: 13.48

kul/kor

Czytaj także

Hypnagogic pop od Kurkiewicza. Jak powstał utwór "Luna"?

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2022 16:00
W każdy czwartek w "Muzycznym Lunchu" zaglądamy za kulisy polskiej muzyki. Tym razem w cyklu "Był sobie numer" o utworze "Luna" opowiada Hubert Kurkiewicz. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Był sobie numer". "Joga" osobista piosenka o kondycji świata

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2022 15:22
Na początku 2022 roku, jako jeden z singli zapowiadających debiutancki album Jakuba Skorupy, ukazała się piosenka "Joga". To wpadający w ucho, podszyty melancholią utwór. W cyklu "Był sobie numer" zdradzamy kulisy jego powstania. 
rozwiń zwiń