Test gry: "X-men Origins Wolverine" - chodzony slasher

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2012 17:30
Wolverine walczy ze swoimi przeciwnikami za pomocą białej broni. Grafika i muzyka są tak udane, że prawie nie zauważa się, że nasz bohater lekko lewituje nad ziemią.
Audio

W tej grze mamy do czynienia z ulubionym trybem gry Leszka Smosarskiego z Electronic Dreams, który w każdy wtorek i czwartek wraz z Kubą Marcinowiczem sprawdza i poleca (lub nie) gry komputerowe w czwórkowym studiu. - Styl gry to tzw. chodzony slasher z widokiem TPP, czyli widokiem na cała postać - wyjaśnia Leszek Smosarski. - Chodzimy i rozwalamy przeciwników, najczęściej bronią białą.

- Model walki w "X-men Origins Wolverine" jest bardzo przyjemny i prosty - poleca czwórkowy ekspert. - Dodatkowo można go sobie udziwniać. Zdobywając punkty doświadczenia zdobywamy nowe ciosy - dodaje.
Gra rozbudowan jest o drobne zagadki, ale gdyby okazały się za trudne, są też do nich podpowiedzi.
Minusem tej gry, jest fabuła, której po prostu nie ma. - Dowiadujemy się jedynie o mrocznej przeszłości Wolverine'a i nic więcej. Słabiutko - komentuje Leszek Smosarski.

Kuba Marcinowicz zauważa braki w grafice: - Gra fajnie wygląda, ale wodospad wykonany jest fatalnie. Wolverine albo lewituje nad ziemią, albo nogi mu się zapadają. Cała grafika jednak wygląda pięknie.

Gra nadrabia muzyką, w której wykorzystane są motywy z filmu. Cała otoczka dźwiękowa jest fajnie zrealizowana. Jak wyglądają dodatki do tej gry, czas zabawy z nią i jak wypada w ogólnej ocenie, dowiesz się słuchając "Czwartego wymiaru".

(pj)

Leszek
Leszek Smosarski i Kuba Marcinowicz/ fot. Aurelia Chmiel
Czytaj także

Test gry: "Prince of Persia" - pamięta dawne czasy

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2012 18:21
Ta gra to już legenda, jednak wcale nie wypada źle w czwórkowych testach. Ogromne wrażenie robi grafika i dźwięk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Dirt: Showdown" - walka na drodze

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2012 15:30
Producenci gry Dirt wprowadzili już na rynek jej czwartą wersję. "Showdown" to zupełne odejście od rajdów WRC.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Just Cause 2" - super efekty na wyspie

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2012 17:20
Cały archipelag jest do naszej dyspozycji, możemy wspinać się na budynki, wdrapywać się po linie do helikopterów - to tylko niektóre z atrakcji jakie przygotowali twórcy gry "Just Cause 2".
rozwiń zwiń