Szymon Jakubowski, twórca takich filmów jak "Jak żyć?" czy "Na bank się uda" znów sięga po kamerę, ponownie jest też autorem scenariusza. Tym razem tworzy opowieść opartą na historiach związanych z przemocą domową i trudnym losem jej ofiar, pozostawionych samym sobie. Film "Szwagier" nie jest jednak zapowiadany jako mocne kino społeczne, a film o poszukiwaniu sprawiedliwości za wyrządzone krzywdy.
Szymon Jakubowski opowiada serią mastershotów
- "Szwagier" to historia o nas samych. O naszych wadach, gniewie i bezsilności. O nienawiści i miłości w obrębie jednej rodziny. Głęboko wierzę, że choć sama opowieść nie należy do najłatwiejszych, to właśnie teraz najbardziej jej potrzebujemy. Moim bohaterem jest mściciel. Ale nie taki w pelerynie i masce na twarzy. To każdy z nas. Czyjś syn, brat, ojciec. To sąsiad z naprzeciwka. Everyman, który choć tego nie chce, w sytuacji skrajnej nagle bierze sprawy w swoje ręce - mówi Szymon Jakubowski. - Uczy się nas, że mamy przestrzegać prawa i poruszać w obrębie dekalogu etycznego, ale system jest olbrzymi. I bardzo często zatrzymuje się w martwym punkcie. To właśnie o takim problemie jest ta historia. Próba zadania pytania - co zrobić, gdy sąd, politycy, policja czy zwykła ludzka przyzwoitość nie działają…Formalnie film różni się od tego co na co dzień oglądamy w kinie. Zdecydowałam się opowiedzieć tę historię serią mastershotów skupiając się na chwilach, ważnych momentach w życiu bohaterów jednej rodziny, po których już nic nie będzie takie samo. To osiem lat z życia rodziny, osiem lat progresu przemocy i terroru rodzinnego. Osiem lat impasu, który nieuchronnie zmierza do tragedii - zdradza.
Mastershot to długie, szerokie ujęcie filmowe, które pokazuje całą scenę, jednym ciągiem od początku do końca akcji.
"Szwagier" historia o rodzinie
"Szwagier" opowiada o rodzinie Gajdów, którą poznajemy na ślubie Ewy i Bronisława, młodych zakochanych, którzy myślą, że będą ze sobą na zawsze. Po latach od tego wydarzenia na ich małżeństwie pojawiają się rysy, a rodzina, która powinna się wspierać wybiera pozory i odwraca wzrok od problemów. Sytuacja się nie zmienia. Eskalacja przemocy, bezsilność wymiaru sprawiedliwości sprawiają, że rodzina decyduje się działać. W tak zaognionej sytuacji na rozmowę jest za późno, jedyną odpowiedzią na przemoc jest przemoc.
W rolach głównych wystąpią: Paulina Gałązka ("Zamach na papieża"), Aleksandra Adamska ("Ślub doskonały"), Aleksandra Konieczna ("Ostatnia rodzina"), Maciej Kosiacki ("Kulej. Dwie strony medalu"), Arkadiusz Detmer ("Symetria") i Tomasz Sobczak ("Generał - zamach na Gibraltarze").
Premiera w kinach planowana jest na 2026 rok.
Szymon Jakubowski to reżyser, scenarzysta i montażysta. Jego film "Jak żyć" znalazł się na liście filmów kandydujących do Polskich Nagród Filmowych Orły 2009. W 2019 roku stworzył "Na bank się uda" - opowieść o trzech starszych panach, którzy dokonują napadu na bank.
***
pj