| Na pomysł wyjątkowej koncepcji muzycznej, jaką prezentuje Polmuz, wpadł założyciel projektu Michał Fetler. - Rafał Igiel zdobył archiwalne nagrania muzyki z południowej Wielkopolski na płytach szelakowych. To zupełnie nie przypominało polskiej muzyki, raczej dźwięki z Afryki - wspominał Fetler. Pomyślałem, że to nie może leżeć na półce, powołałem skład czteroosobowy, który rozwijał się w czasie prób otwartych dla publiczności. - Uderzyła mnie transowość tej muzy. Była obłędnie wkręcająca, wciągająca. To był element, który chcieliśmy odtworzyć, nie robiąc jednocześnie tradycyjnych brzmień, nie kopiując jej dosłownie - tłumaczył zaś Rafał Zapała. - Chcieliśmy robić swoją muzykę, przenosząc do niej tamtego ducha Wielkopolski. Jak wejść "w skórę" muzyków Wielkopolski sprzed stu lat, zachowując przy tym współczesny sznyt? Jak powstaje muzyka Polmuzu i co ma wspólnego z Azją Mniejszą? Jak muzycy wspominają swój występ podczas festiwalu Nowa Tradycja 2018 i co znalazło się na ich krążku? O tym w nagraniu rozmowy prosto z Poznania. POSŁUCHAJ TAKŻE nagrania drugiej części audycji "Folk Off", 17.10.2018 >>> *** Tytuł audycji: Folk Off Gość: Michał Fetler (saksofon altowy, barytonowy), Rafał Zapała (elektronika) Data emisji: 17.10.2018 Godzina emisji: 00.04 kd/ac |