Na początku roku KęKę potwierdził, że w 2021 otrzymamy od niego nowy album. Krążek zatytułowany "Siara" ukaże się 23 kwietnia i jak mówi sam artysta, będzie to "najsurowsza" płyta od czasów "Rzeczy". Wspólnym mianownikiem z pierwszymi trzema wydawnictwami Kę jest też to, że nie na "Siarze" nie usłyszymy żadnych gości.
Do sieci trafił właśnie pierwszy singiel z "Siary". Mowa tu o utworze "Moja gwardia" wyprodukowanym przez regularnie współpracującego z Kę Sergiusza. W nowym kawałku KęKę wyrusza w sentymentalną podróż do okresu dorastania, wspominając ludzi, z którymi przyszło mu się wychować i ukształtować jako dorosły człowiek.
KęKę - Moja gwardia / YouTube: Takie Rzeczy Label
Raper nie ukrywa, że pomysł na nowy album zrodził się podczas zmian w życiu prywatnym artysty.
- Wizja przeprowadzki rozbudziła we mnie jakiś sentymentalizm za minionymi latami. Za czasami, kiedy jeszcze nie było KęKę, ani Kędziora, a był... SIARA. Tak powstała płyta. Jej główną osią jest powrót do dawnych lat, ale parę utworów jest jak najbardziej współczesnych i opowiada o tym, co się u mnie przez ten 2020 działo - wyjaśnia KęKę.
AŚ
