Nowe Technologie

Połowa firm straciła dane

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2012 00:00
Z najnowszego badania Kroll Ontrack wynika, że prawie 50 proc. firm na całym świecie doświadczyło w 2011 utraty e-maili lub dokumentów służbowych. Badanie, w którym uczestniczyły także polskie firmy, wskazuje, że koszty utraty kluczowych informacji z najpopularniejszych systemów do obsługi poczty elektronicznej i pracy grupowej rosną z każdym rokiem.
Połowa firm straciła dane
Foto: Glow Images/East News

 

– Wiele przedsiębiorstw korzysta z poczty elektronicznej nieustannie, ponieważ stanowi ona podstawę wszystkich przeprowadzanych w firmie procesów – począwszy od komunikacji wewnętrznej, poprzez sprzedaż, aż po fakturowanie i przeprowadzanie rozliczeń. Utrata danych ze środowisk Exchange i SharePoint może w tym wypadku doprowadzić do poważnych zaburzeń funkcjonowania firmy. Ponadto niesie ona ze sobą natychmiastową konieczność odzyskania kluczowych danych i obciąża dział IT w stopniu zwykle znacznie przewyższającym jego możliwości – mówi Paweł Odor, główny specjalista polskiego oddziału Kroll Ontrack.

 


  • Niemal połowa przedsiębiorstw uczestniczących w badaniu przyznaje, że w minionym roku doświadczyła utraty danych ze środowisk Microsoft Exchange Server i Microsoft Office SharePoint Server – najpopularniejszych na świecie systemów, po jakie sięgają użytkownicy biznesowi. Jak zapewniają producenci, liczba ich użytkowników wciąż dynamicznie rośnie.

 


  • Tymczasem 59 proc. spośród ankietowanych informatyków, inżynierów i pracowników marketingu dużych firm przyznaje, że przywrócenie informacji utraconych z wymienionych środowisk zajęło im co najmniej około połowy dnia pracy. W przypadku 14 proc. przedsiębiorstw, powrót do stanu sprzed awarii trwał dłużej – kilka lub kilkanaście dni, a pięć proc. zadeklarowało, że nigdy nie udało im się w pełni odzyskać utraconych informacji.

 


  • 42 proc. badanych firm deklaruje, że w ubiegłym roku w ich biurze miał miejsce przynajmniej jeden przypadek utraty danych gromadzonych za pośrednictwem rozwiązań Exchange lub SharePoint. Co czwarty ankietowany przyznał, że takich przypadków było kilka.


     

  • Jednocześnie przedstawiciele co piątej firmy, która utraciła dane ocenili, że była to utrata dostępu do danych pierwszego stopnia, a więc bardzo poważne zaburzenie pracy systemu, np. jego całkowita awaria. 16 proc. doświadczyło utraty drugiego stopnia, a więc poważnych zakłóceń, 37 proc. szacuje swoją utratę jako stopień trzeci – sporadyczne zakłócenie funkcjonowania.18 proc. mówi o zakłóceniu czwartego stopnia, a więc minimalnej awarii, wymagającej drobnych czynności naprawczych.

 


  • W kwestii wykorzystania narzędzi do odzyskiwania danych, 26 proc. badanych firm sięgnęło po kopie zapasowe, a 21 proc. skorzystało w tym celu z umiejętności wewnętrznych specjalistów. W 18 proc. przypadków konieczne było ponowne stworzenie danych, a w 14 proc. użyto oprogramowania umożliwiającego odzyskiwanie danych. Jedna czwarta ankietowanych przedsiębiorstw szacuje, że utrata danych wygenerowała straty dla firmy w wysokości co najmniej 50 000 dolarów, a trzy proc. doświadczyło strat w wysokości ponad miliona dolarów.

 

Badanie

 

Badanie przeprowadzono wśród 326 respondentów z całego świata. 52 proc. z nich to pracownicy działów IT, 17 proc. – inżynierowie, 14 proc. – pracownicy sprzedaży, cztery proc. – marketingowcy, a osiem proc. respondentów określiło swoje stanowisko zawodowe jako „inne”.

Zobacz więcej na temat: firma microsoft
Czytaj także

Najważniejsza rzecz w ochronie danych

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2012 00:00
Przywracanie aplikacji o znaczeniu krytycznym to jeden z najważniejszych problemów firm w zakresie ochrony danych. Najnowsze badanie Quest Software przeprowadzone wśród firm pokazuje zmianę trendów we współczesnym backupie i odtwarzaniu danych
rozwiń zwiń