Sprawa dotyczy Samira Nasriego, Hatema Ben Arfy, Jeremy'ego Meneza i Yanna M'Vili.
- Ci czterej piłkarze są wezwani do stawienia się przed naszą komisją  dyscyplinarną - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej  prezes francuskiej federacji Noel Le Graet. 
 Nasriemu zarzuca się obrażenie jednego z dziennikarzy po przegranym 0:2  ćwierćfinale mistrzostw Europy z Hiszpanią. Menez miał postąpić podobnie  wobec kapitana reprezentacji Hugo Llorisa. 
 Z kolei z Ben Arfą i M'Vilą kłopoty miał selekcjoner reprezentacji  Laurent Blanc. Ben Arfa wdał się z nim w kłótnię w szatni, a M'Vila nie  podał trenerowi ręki, gdy został zdjęty z boiska w meczu z Hiszpanią. 
 Jednocześnie wstrzymano na razie wypłacenie całej drużynie premii po 100 tysięcy euro za awans do ćwierćfinału Euro 2012. 
 FFF poinformowała również, że kandydat na nowego selekcjonera  reprezentacji Didier Deschamps poprosił o czas do namysłu w sprawie  ewentualnego objęcia tej posady (Blanc nie przedłużył wygasającego po  Euro 2012 kontraktu). Jak przyznał Le Graet, Deschamps ma dać odpowiedź  do końca tygodnia.