UFC 211: Joanna Jędrzejczyk zlała Jessicę Andrade i obroniła pas mistrzowski. Polka z rekordem wszech czasów

Joanna Jędrzejczyk jest z innej planety. Polka po raz piąty obroniła pas UFC w wadze słomkowej - w teksańskim Dallas kompletnie zdominowała w oktagonie Jessicę Andrade. 

Joanna Jędrzejczyk i Jessica Andrade podczas pierwszego spotkania "twarzą w twarz"

Foto: Twitter/screen/Joanna Jędrzejczyk

Pochodząca z Olsztyna Jędrzejczyk w najbardziej prestiżowej federacji MMA zadebiutowała w lipcu 2014 roku. W 2015 dostała szansę walki o pas mistrzowski i sięgnęła po niego nokautując Carlę Esparzę.

Od tego czasu trofeum jest wciąż w posiadaniu "JJ". Jej wyższość w oktagonie musiały uznać kolejno Jessica Penne, Valerie Letourneau, Claudia Gadelha, Karolina Kowalkiewicz i teraz Jessica Andrade. Szóste kolejne zwycięstwo w walce o pas pozwoliło Joannie wyrównać rekord wszech czasów UFC wśród pań należący do słynnej, ale już przegrywającej Rondy Rousey.

Joanna Jedrzejczyk up 3 rounds to 1 #Ufc #UFC211 #ufc211livestream pic.twitter.com/D1iX5bnc1y

— 🚨 Ronnie Laybold 🐾 (@YotesHereToStay) 14 maja 2017

W niedzielę nad ranem czasu polskiego Polka dała prawdziwy popis. Przez trzy rundy jej przewaga nad Andrade nie podlegała żadnej dyskusji. Przez 25 minut Jędrzejczyk zadała rywalce ponad 200 ciosów! Brazylijka może się cieszyć, że nie padła na deski, ale teraz czeka ją długa rehabilitacja.

Sędziowie nie mogli punktować inaczej. Wskazali na wygraną "JJ" 50-45, 50-45 i 50-44. Jędrzejczyk pozostaje niepokonana w MMA, to jej czternaste zwycięstwo.

Gratulacje Aska ! @joannamma !! Niesamowite serce i twoja konsekwencja! BRAWO. Teraz potrenuj kosza 🏀 i widzimy sie w Łodzi na meczu:))

— Marcin Gortat🇵🇱 (@MGortat) 14 maja 2017

Problemem może być, co dalej. Dla niej po prostu nie ma rywalki, której by nie pokonała. Andrade liże rany, ale sama też odniosła sukces. Tuż po walce oświadczyła się swojej wieloletniej partnerce. Oświadczyny zostały przyjęte.

kbc