Polskie Radio

"Gazeta Polska": Ewa Gawor ukrywała fakt, że była funkcjonariuszem MSW Czesława Kiszczaka

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2018 11:56
"Według informacji »Gazety Polskiej« Ewa Gawor, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez środowiska narodowe, ukrywała fakt, że była funkcjonariuszem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Czesława Kiszczaka" - czytamy na stronie Niezalezna.pl.
Ewa Gawor
Ewa GaworFoto: PAP/Radek Pietruszka

"Gawor - szefowa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy - była podporucznikiem MO, absolwentką Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego oraz pracownikiem Departamentu PESEL MSW. Objęła ją ustawa dezubekizacyjna pozbawiająca SB-eków przywilejów emerytalnych" - pisze Sławomir Cenckiewicz w »GP«" - czytamy na portalu w zapowiedzi artykułu.

Tekst ma się ukazać w najbliższym numerze tygodnika "Gazeta Polska" 14 sierpnia.

Stołeczny ratusz podjął 1 sierpnia decyzję o rozwiązaniu marszu Obozu Narodowo-Radykalnego, który miał przejść z ronda Dmowskiego na pl. Zamkowy. Dyrektor stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarzadzania Kryzysowego Ewa Gawor poinformowała 2 sierpnia, że przyczyną rozwiązania środowego zgromadzenia był m.in. fakt, że zdaniem obecnych na marszu urzędników ratusza, "sposób ustawienia czoła pochodu i użycia flag nawiązywał do przemarszów z lat 30. włoskich faszystów i niemieckich nazistów".

koz