Z detektywistyczną cierpliwością będziemy śledzić słowa, które trochę się pochowały. Takie, których znaczenia niełatwo się domyślić, bo były używane dawno temu. Za pomoc w śledztwie posłuży tajemna księga zwana wokabularzem. Co to takiego? Dowiecie się, jeśli włączycie się do zabawy!
Zapraszam, Agnieszka Kunikowska