Rosja 2018

Rosja 2018: mundialowa gorączka trwa nawet w USA

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2018 10:08
Choć Amerykanie nie zakwalifikowali się do piłkarskich mistrzostw świata w Rosji, to interesują się mundialem. Świadczą o tym m. in. trzy ogromne, kolorowe murale Brazylijczyka Neymara, Francuza Paula Pogby i Egipcjanina Mohameda Salaha na budynkach słynnych miast w USA.
Mohamed Salah
Mohamed SalahFoto: PAP/EPA/KHALED ELFIQI

Portret Neymara ozdabia jeden z wielkopłaszczyznowych budynków w centrum Miami, mieście gdzie żyje największa liczba Brazylijczyków w USA (na Florydzie mieszka też najwięcej Latynosów), podobizna Pogby powstała w Nowym Orleanie (założyli go francuscy osadnicy w 1718 r.), a Salaha w Nowym Jorku na Times Square - poinformowała gazeta "Miami Herald".

Mural z gwiazdą Egiptu:

Praca przedstawiająca najważniejszego gracza Brazylii:

I Paul Pogba:

Wszystkie murale przedstawiające słynnych piłkarzy, którzy mogą być gwiazdami mundialu, namalował artysta z Nowego Orleanu Brandan Odums. Będą znajdować się na budynkach do końca trwania rywalizacji w Rosji (14 czerwca - 15 lipca).

Amerykanie według FIFA stanowią największą grupę kibiców zagranicznych, którzy kupili bilety na MŚ. Według informacji z początku czerwca nabyli 86,7 tys. kart wstępu.

ps

Zobacz więcej na temat: Piłka nożna Rosja 2018 USA
Czytaj także

Rosja 2018: Glik wlał nadzieję w serca kibiców. "Czuję siłę, czuję moc, jest dobrze"

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2018 23:00
Wciąż nie ma oficjalnej informacji dotyczącej wyjazdu Kamila Glika na mistrzostwa świata do Rosji. Tymczasem piłkarz wlał nadzieję w serca kibiców. "Jest moc" - napisał. 
rozwiń zwiń