Wołodymyr Zełenski temat umowy gazowej poruszył na konferencji prasowej podczas wizyty w Estonii. Jak poinformował, losy tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę były tematem jego wczorajszej telefonicznej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Prezydenci mówili, że kończy się rok i wszyscy powinni uzgodnić podpisanie nowej długoterminowej umowy na tranzyt gazu. Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że ni tylko dla Ukrainy jest to priorytet, bowiem chodzi tu o energetyczne bezpieczeństwo całej Europy.
Ukraina chce podpisania 10-letniego kontraktu na tranzyt 60 miliardów metrów sześciennych rosyjskiego gazu rocznie, natomiast Rosja, chce podpisania krótkoterminowego kontraktu, mając nadzieję na otwarcie w niedalekiej przyszłości omijających Ukrainę gazociągów - m. in. Nord Stream 2. Rosja chciałaby też anulowania opiewających na miliardy dolarów ukraińskich roszczeń- zarówno tych zasądzonych na korzyść Ukrainy przez międzynarodowe sądy arbitrażowe, jak i przyszłych roszczeń będących przedmiotem obecnych spraw.
IAR/dad