Redakcja Polska

NATO odrzuca żądania Rosji w sprawie obietnicy złożonej Ukrainie

11.12.2021 08:30
NATO stanowczo odrzuca żądania Rosji dotyczące złamania obietnicy złożonej władzom w Kijowie. Chodzi o zobowiązanie z 2008 roku mówiące o tym, że Ukraina, podobnie jak Gruzja, pewnego dnia zostanie przyjęta do Sojuszu Północnoatlantyckiego
Audio
  • NATO odrzuca żądania Rosji ws obietnicy złożonej Ukrainie [posłuchaj]
Rezygnacja z planów członkostwa w NATO nie jest dla nas opcją - powiedział szef MSZ Ukrainy
Rezygnacja z planów członkostwa w NATO nie jest dla nas opcją - powiedział szef MSZ UkrainyPAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

"Stanowisko NATO, jeśli chodzi o relacje z Ukrainą, pozostaje bez zmian. Podstawową zasadą jest to, że każdy naród ma prawo wybrać własną drogę oraz to, jakiego rodzaju uzgodnień dotyczących bezpieczeństwa chce być częścią" - powiedział dziennikarzom w Brukseli sekretarz generalny sojuszu Jens Stoltenberg. Jak dodał, o stosunkach NATO z Ukrainą decyduje 30 krajów członkowskich NATO i sama Ukraina, nikt inny. "Nie możemy zaakceptować rosyjskiej próby przywrócenia systemu, w którym wielkie mocarstwa mają swoje strefy wpływów i decydują o tym, co robią inni" - oświadczył Stoltenberg. 

Rosyjski MSZ napisał wcześniej w komunikacie, że Rosja żąda, by NATO wycofało się z zobowiązania z 2008 roku wobec Ukrainy i Gruzji o przyłączeniu tych państw do swoich struktur, a także by zagwarantowało, że nie będzie rozmieszczać broni w krajach graniczących z Rosją.

Rosja zapewniła, że nie będzie eskalować sytuacji u granic z Ukrainą. Taką informację miał przekazać amerykański prezydent Joe Biden we wczorajszej rozmowie z ukraińskim prezydentem. Wołodymyr Zełenski po wideokonferencji z amerykańskim przywódcą przekazał też, że nie wyklucza bezpośrednich rozmów z Rosją na temat Donbasu. 

Ukraiński prezydent omówił rozmowę z Joe Bidenem na antenie telewizji 1+1. Jak zaznaczył, amerykański przywódca przekazał słowa Władimira Putina, iż Rosja zapewniła USA i cały świat, że nie zamierza kontynuować eskalacji co do terytorium naszego państwa. Jak ocenił, na dziś jest to, być może nie końcowy, ale mimo to bardzo ważny wynik.

Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że w czasie rozmowy ustalono, iż z pomocą Stanów Zjednoczonych może powstać nowy format rozmów na temat Donbasu. Jak dodał, należy to zrobić, tak, aby nie stracić obecnego formatu normandzkiego. 

Ukraiński prezydent nie wykluczył bezpośrednich rozmów z Władimirem Putinem. Takie rozwiązanie, jak podkreślił, popierają niektóre kraje europejskie i USA. Nie wykluczył też referendum w sprawie Donbasu, Krymu i sposobów zakończenia wojny, w przypadku- jak się wyraził- jeśli ten, czy inny kraj zaproponuje Ukrainie pewne rozwiązania.

Zobacz więcej na temat: NATO Ukraina