Wicepremier Jacek Sasin powiedział w Polskim Radiu, że rząd chce uniknąć konieczności wprowadzenia kolejnego lockdownu. Wiosenne zamrożenie gospodarki było doświadczeniem negatywnym i bardzo kosztownym dla samej gospodarki, jak i dla budżetu. Podkreślił również, że rząd nie rozważa obecnie możliwości wprowadzenia stanu wyjątkowego, czy stanu klęski żywiołowej. Takie rozwiązanie znacząco ograniczyłoby swobody obywatelskie oraz wolność mediów.
Czeski rząd zaostrzył przepisy dotyczące zakrywania ust i nosa. Od dziś maseczki są obowiązkowe wszędzie, gdzie nie da się utrzymać bezpiecznego dystansu od innych osób. W ciągu ostatniej doby liczba zakażeń koronawirusem w Czechach wzrosła o niemal 12 tysięcy. Od początku pandemii odnotowano ponad 180 tysięcy zakażeń, ponad półtora tysiąca osób zmarło.
W związku z raptownym wzrostem nowych infekcji koronawirusa w Bawarii lokalny rząd w Monachium zastanawia się nad ponownym zamknięciem niemieckich granic. Od wtorku w okolicy Berchtesgaden, gdzie zaobserwowano w ostatnich dniach gwałtowny przyrost liczby zakażeń koronawirusa, obowiązuje całkowita blokada. Mieszkańcy tego powiatu muszą pozostać przez dwa tygodnie w domach. W tym czasie będą także zamknięte szkoły, przedszkola i restauracje. W wywiadzie dla dzienników grupy medialnej "Funke" minister spraw wewnętrznych Bawarii, Joachim Herrmann, nie wykluczył kolejnego zamknięcia granic, zdania wśród niemieckich polityków są jednak podzielone nawet w jego partii.
Lockdown wprowadziła natomiast od dziś Irlandia. Zamknięto restauracje, puby i te sklepy, które nie sprzedają podstawowych produktów. Od północy w republice obowiązują mniej więcej takie same zasady jak podczas pierwszej kwarantanny wprowadzonej pod koniec marca. Jedyny poważniejszy wyjątek to szkoły. Większość pozostanie otwarta.
Od piątku Manchester i okolice znajdą się w strefie trzeciego, najwyższego zagrożenia koronawirusem. Po fiasku negocjacji rząd w Londynie narzucił swą wolę lokalnym władzom, które od wielu dni protestowały przeciwko tej decyzji. Wielu lokalnych polityków nie jest przekonanych, czy obostrzenia są wystarczające, by powstrzymać epidemię. Uważają za to, że wystarczą, by zadać cios lokalnej gospodarce. Rząd odpowiada: "musimy ratować ludzkie życie".
We Włoszech w związku z gwałtownym wzrostem wykrywanych zakażeń koronawirusem, region Lombardii wprowadza od dziś godzinę policyjną. Będzie obowiązywał zakaz poruszania się od 23.00 do 5.00 rano. Włoski minister zdrowia Roberto Speranza w związku z rozwojem pandemii zwrócił się z apelem do wszystkich obywateli, by pozostawali w domach, jak długo to tylko to możliwe. Premier Giuseppe Conte po raz kolejny wykluczył możliwość wprowadzenia powtórnie lockdownu w całym kraju.
Od środy przyjeżdżający na Białoruś obywatele 28 krajów będą musieli przechodzić 10-dniową izolację. Na liście jest między innymi Polska.
Niepokój przed kolejną falą zakażeń wyczuwalny jest także w Chinach, gdzie ostatniej doby odnotowano zaledwie 19 nowych przypadków koronawirusa - wszystkie u przyjezdnych. Chińskie media opisują przypadek zakażonego koronawirusem mężczyzny, u którego testy na obecność patogenu dały pozytywny wynik dopiero po 17 dniach.
Chińskie media wyrażają obawy, że takie przypadki mogą wywołać drugą falę zakażeń. Według chińskiej telewizji szczepionka na COVID-19 ma być komercyjnie dostępna w Chinach do końca tego roku. Szczepionki czterech chińskich producentów przechodzą właśnie trzecią, ostatnią fazę testów.
IAR/PP