Redakcja Polska

Pekin 2022: wielki konkurs Polaka. Dawid Kubacki brązowym medalistą! "To nie przypadek"

06.02.2022 15:10
Dawid Kubacki zdobył brązowy medal w olimpijskim konkursie na skoczni normalnej! Mistrzem został Japończyk Ryoyu Kobayashi, który wyprzedził Austriaka Manuela Fettnera. 
Dawid Kubacki wywalczył brązowy medal na normalnej skoczni
Dawid Kubacki wywalczył brązowy medal na normalnej skoczni PAP/Grzegorz Momot

Biało-Czerwoni w obecnym sezonie nie spisywali się najlepiej, więc mogliśmy obawiać się o ich dyspozycję. Podopieczni Michala Doleżala z bardzo dobrej strony pokazali się jednak już w pierwszej serii konkursu.

Polscy „rekordziści”

Zarówno Stefan Hula (103 m), jak i Dawid Kubacki (104,5 m) po swoich próbach zostawali… rekordzistami skoczni. Co prawda, Polacy dość szybko stracili to

Inaczej niż Piotr Żyła. Wiślanin spisywał się najlepiej z Biało-Czerwonych w skokach treningowych i kwalifikacjach, jednak nie trafił na dobre warunki i skoczył ledwo 95 metrów. Przez chwilę nie mógł być nawet pewny awansu do drugiej serii.

Stoch o sobie przypomniał

Prawdziwą petardę, niczym za najlepszych lat, odpalił natomiast Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył aż 101,5 metra i po swoim skoku objął prowadzenie. Jak się okazało, był to skok na miarę trzeciego miejsca na półmetku.

Prowadził Japończyk Ryoyu Kobayashi (104,5 m), a drugie miejsce zajmował Słoweniec Peter Prevc (103 m). Do drugiej serii awansował komplet Biało-Czerwonych: Kubacki był ósmy, Hula dwudziesty trzeci, a Żyła dwudziesty siódmy.

Wielu skoczków z czołówki trafiło na gorsze warunki i, po obniżeniu rozbiegu, nie byli w stanie walczyć o najwyższe lokaty. Pogrzebali przez to swoje szanse na medal, a zaszczytne miano, jednak i tak ze swoich skoków mogli być bardzo zadowoleni.

Skok na medal Kubackiego

Dawid Kubacki atak na podium przeprowadził w drugiej serii. Mistrz świata z normalnej skoczni z Seefeld z 2019 roku przypomniał o swoich największych sukcesach. 103 metry dały Polakowi awans na trzecie miejsce!

31-latek zaledwie o pół punktu wyprzedził Prevca, który w drugiej serii skoczył 99,5 metra.

Niestety, z podium wypadł też Kamil Stoch. Skoczek z Zębu osiągnął 97,5 metra i zakończył konkurs na szóstym miejscu.

Złoty Kobayashi 

Złoty medal padł łupem Kobayashiego. Japończyk przypieczętował swoją wyższość po skoku na odległość 99,5 metra. O 4,1 pkt wyprzedził Manuela Fettnera. Austriacki weteran poleciał aż na 104. metr i odniósł swój największy sukces w indywidualnej karierze.

Na dwudziestej pierwszej pozycji sklasyfikowany został Piotr Żyła, który w drugiej serii skoczył 99 metrów. O pięć miejsc niżej konkurs ukończył Stefan Hula – 93,5 metra w rundzie finałowej.

Mistrz olimpijski z Sapporo sprzed 50 lat Wojciech Fortuna pogratulował Dawidowi Kubackiemu. Fortuna podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że medal Dawida Kubackiego nie został zdobyty przypadkiem. 

- Gratuluję Dawidowi Kubackiemu i naszym skoczkom, a dla niemieckiego trenera - Horngachera, mam najnowocześniejsze buty skokowe, zrobię zdjęcie i wyślę będzie miał do odśnieżania schodków, jak już nie będzie trenerem - dodał mistrz.

IAR/ho