W liście do Polonii na wschodnim wybrzeżu USA minister Kwiatkowski przypomniał heroiczną walkę żołnierzy polskich przeciwko sowieckiej agresji. Podkreślił, że była przykładem najliczniejszej antykomunistycznej konspiracji zbrojnej w Europie.
"Choć wielu oddało życie, ofiara krwi nie była daremna. Pozostawili nam świadectwo umiłowania Ojczyzny, odwagi, poświęcenia i wierności ideałom wolnej Polski" - napisał Kwiatkowski składając organizatorom podziękowanie za przygotowanie centralnych uroczystości na wschodnim wybrzeżu.
Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizował Komitet Smoleńsko-Katyński we współpracy z Okręgiem 2 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej, Placówką 51/99 SWAP, Kołem Przyjaciół Radia Maryja i Klubami Gazety Polskiej USA.
W Kościele św. Kazimierza w Newark zgromadzili się licznie m.in. członkowie SWAP z pocztami sztandarowymi, Sybiracy, Kadeci Pułaskiego oraz harcerze. Wydarzenie obejmowało m.in. apel pamięci i modlitwy.
Za walkę o wolną i niepodległa Polskę dziękowano m.in. komendantowi 2 Okręgu SWAP Antoniemu Chrościelewskiemu – Sybirakowi, żołnierzowi II Korpusu i uczestnikowi bitwy pod Monte Casino oraz por. Marianowi Dorynkowi ps. „Dorr” z Brygady Świętokrzyskiej. Zasłużonym instytucjom i osobom wręczono ryngrafy z motywem Pomnika Żołnierzy Niezłomnych.
- Czcimy pamięć żołnierzy II konspiracji, którzy nie godzili się z tym, że jeden okupant zastąpił drugiego. Rosjanie narzucili nam swój system polityczny i zniewolili polski naród, a ówczesne władze PRL poddały się temu systemowi. Mamy zatem obowiązek uczczenia pamięci Żołnierzy Wyklętych kontynuując tę tradycję od 2013 roku - powiedział prezes Komitetu Smoleńsko-Katyńskiego Tadeusz Antoniak.
Kubicki: wolności i niepodległości trzeba strzec i pilnować
Konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki zaznaczył, że najważniejszą lekcją płynącą z postawy Żołnierzy Niezłomnych, także dla Polonii żyjącej podobnie jak Polacy w wolnym i niepodległym kraju, jest to, że tej wolności i niepodległości trzeba strzec i pilnować.
- Dzięki Żołnierzom Wyklętym, wspaniałym postaciom, które krzewienie tych wartości przypłaciły życiem, pamiętamy, że wolność nie jest dana raz na zawsze i trzeba o nią walczyć stale, jak Witold Pilecki czy generał (Emil Fieldorf) "Nil". Zostali oni zdradzeni przez rząd, który opanował Polskę po zakończeniu II wojny światowej. Chociaż nie nazywamy tego okupacją wiemy, że Polska nie była wtedy wolnym krajem - podkreślił Kubicki.
Jak dodał było wiele wysiłków, aby zaginęła historia o bohaterskiej postawie Żołnierzy Wyklętych. Ale właśnie dzięki ich niezłomności Polacy mogą się dzisiaj cieszyć wolnością.
- Sądzę, że Polonia ma dzisiaj do odegrania bardzo ważną rolę. Nie musi występować z bagnetami w czynie zbrojnym, nie musi budować kolejnej konspiracji, czy organizować powstań, natomiast musimy pilnować Polski i to jest najważniejsze przesłanie, które płynie z tego wydarzenia - ocenił Kubicki wyrażając wdzięczność organizatorom Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
W uroczystości w Newark wzięli m.in. udział konsul RP w Nowym Jorku Katarzyna Konopko oraz attaché obrony przy Ambasadzie RP w Waszyngtonie - gen. Cezary Wiśniewski.
PAP/IAR/dad