Nazwa żeńska zawodu tapicera to…?

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2019 12:00
- Jest to temat językowy, który rozpala umysły wielu. I rozpala dyskusję – mówiła dr Agata Hącia o problemach z tworzeniem żeńskich form nazw zawodów.
Audio
  • Zagadki i ciekawostki językowe (Nasz język współczesny/Dwójka)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Brian A Jackson/Shutterstock

Jak przypominała w Dwójce językoznawczyni, istnieją w polszczyźnie sposoby, by poinformować o płci wykonawcy zawodu bez konieczności tworzenia formy żeńskiej. Ale z drugiej strony coraz popularniejszy jest dziś mechanizm dodawania cząstek słowotwórczych, dzięki którym nazwa męska profesji zmienia się w żeńską ("malarka, prezeska i prezydentka może być").

Co jednak w sytuacji, gdy poprawnie utworzone nazwy żeńskie "źle brzmią"? Co z "tapicerką"?

W audycji również m.in. o tym, czy sędzina to żona sędziego, oraz o opusie - rzeczowniku, który "wiedzie gramatycznie podwójne życie".


Regulamin konkursu "Nasz język współczesny"

***

Tytuł audycji: Nasz język współczesny 

Prowadzi: Małgorzata Tułowiecka

Gość: dr Agata Hącia (językoznawczyni)

Data emisji: 19.03.2019

Godzina emsji: 17.30 

jp/bch

Czytaj także

"Polszczyzna w 70 procentach jest zapożyczona"

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2018 12:00
Zapożyczenia z innych języków – przypominała w Dwójce dr Agata Hącia – wiążą się z przemianami historycznymi, wpływ na nie mają kontakty kulturowe. To pożądane dla języka zjawisko.
rozwiń zwiń