Wierszyna. Mała Polska na Syberii

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2017 18:00
- Mieszka tu około 500 Polaków. Odwiedziłem wszystkich na święta Bożego Narodzenia. W sumie to było 125 wizyt po kolędzie - w niektórych domach pozostali tylko wdowcy, w niektórych mieszkają wielodzietne rodziny - powiedział ojciec Karol Lipiński, opowiadając o Wierszynie, polskiej wsi na Syberii.
Audio
  • Ojciec Karol Lipiński o wsi Wierszyna na Syberii (Puls świata/Dwójka)
Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wierszynie
Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wierszynie Foto: W0zny/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Goszczący w Dwójce proboszcz parafii w tej małej syberyjskiej miejscowości opowiadał o tym, jak na przestrzeni dziejów znaleźli się tam Polacy.

- Syberia kojarzy nam się zwykle z zesłańcami, ale nasi rodacy trafiali tu też za chlebem. Stało się tak za sprawą carskiej reformy rolnej w 1906 roku, której towarzyszyła wielka agitacja w zaborze carskim. Ochotnikom, którzy zdecydowali się na wyjazd na Syberię, obiecano kilka hektarów ziemi, sfinansowano im koszty wyjazdu, a nawet przekazano sumę pieniędzy na początek życia w nowym miejscu. W sumie z terenów należących do zaboru carskiego wyjechało około 1,2 mln ludzi. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale także Ukraińcy, Białorusini i Litwini - dodał ojciec Karol Lipiński.

W nagraniu audycji posłuchamy również o tym, jak wygląda typowa podróż z Wierszyny do oddalonego o trzy godziny drogi Irkucka.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Paweł Lekki

Gość: ojciec Karol Lipiński (proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wierszynie)

Data emisji: 1.02.2017

Godzina emisji: 17.45

mz/jsz

Czytaj także

Polska wieś Wierszyna

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2010 00:00
rozwiń zwiń