Zbigniew Wodecki: lżej się żyje, gdy zacznie się od Bacha

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2017 17:00
W jednym ze swoich przebojów Zbigniew Wodecki radzi, by dzień zaczynać od Bacha. W 2015 r. w rozmowie z Jerzym Kisielewskim muzyk przyznał jednak, że kompozytor ten może na początku sprawiać pewne kłopoty.
Audio
  • Zbigniew Wodecki: lżej się żyje, gdy zacznie się od Bacha (Rozmowy Jerzego Kisielewskiego/Dwójka)
Zbigniew Wodecki
Zbigniew Wodecki Foto: Łukasz Kowalski/PR2

– Bach jest trudny, dlatego wielu ludzi nudzi. Mnie też. Mimo to warto się przez niego przebić, bo był geniuszem – podkreślał. W Dwójce Zbigniew Wodecki opowiadał, jak w młodości, znużony ćwiczeniem utworów lipskiego kantora, w ramach wytchnienia poszedł grać do kabaretu studenckiego. Tam spotkał Marka Grechutę, z którym współtworzył legendarną grupę Anawa.

Wodecki w audycji wspominał także swój pierwszy - w roli muzyka- sylwester, podczas którego grał na... perkusji, a także koncerty z Ewą Demarczyk we Francji. Na jednym z nich spore zamieszanie wywołała upuszczona przez przypadek pałeczka perkusyjna.

Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 r. w wieku 67 lat.

***

Tytuł audycji: Rozmowy Jerzego Kisielewskiego

Prowadzi: Jerzy Kisielewski

Z nagrań archiwalnych: Zbigniew Wodecki (wokalista, instrumentalista)

Data emisji: 27.05.2017

Godzina emisji: 16.00

bch/asz/mc

Czytaj także

Odyseja Wodeckiego i Mitchów już na płycie!

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2015 15:00
Hity takie, jak "Rzuć to wszystko co złe", "Panny mego dziadka" czy "Posłuchaj mnie spokojnie" nigdy nie stały się hitami. Do dziś...
rozwiń zwiń