Magdalena Grzebałkowska: nie da się żyć bez czytania

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2021 18:28
- Jestem otoczona stosem książek, ponieważ je namiętnie kupuję i to jest potworne wpuścić mnie do księgarni, zawsze wyjdę z jakimiś książkami. One leżą i się gromadzą, a ja czekam, żeby je przeczytać - mówiła w "Literackich witaminach" reporterka Magdalena Grzebałkowska. 
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/vipman

Posłuchaj
09:28 Literackie witaminy 6 kwiecień 2021 16_46_59.mp3 Magdalena Grzebałkowska poleca lektury (Literackie witaminy/Dwójka)

 

W ostatnim czasie reporterka odkryła, że książki można nie tylko czytać, ale także słuchać, choć jak zaznacza, nie dotyczy to literatury koniecznej do pracy redaktorskiej czy naukowej. Raczej tego, co lekkie i bardziej rozrywkowe. - To była moja ucieczka. Chodziłam z psem i słuchałam, przed zaśnięciem, pod prysznicem. W ten sposób przeczytałam calutkiego Chmielarza. Fantastyczne kryminały - opowiadała.

Wśród lektur znalazła się także "Szamańska choroba" Hugo-Badera, prywatnie przyjaciela Magdaleny Grzebałtowskiej. - To książka, którą Jacek napisał po podróży w najdalszy wschód Rosji, na Syberię. Odwiedził, zwiedził szamanów rosyjskich - podkreśliła rozmówczyni. - Książka jest "baderowa", za jaką tęskniłam bardzo. 

Czytaj także:

- Jest jeszcze jedna książka, którą czytam i jestem zafascynowana - dodała biografistka. - Jej jeszcze nie ma, dostałam ją od wydawcy. To książka Jerzego Szperkowicza, reportera pt. "Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym". Jest o człowieku, który urodził się w głębi Białorusi, na wschód za Mińskiem i szuka śladów grobu swoich rodziców. Nie ukrywa swoich uczuć, ale oddaje sprawiedliwość. To jest bardzo cenna książka.

Czekamy również na Państwa opowieści o książkach, które w tym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy literackiewitaminy@polskieradio.pl.

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Magdalena Grzebałkowska (reporterka, biografistka)

Data emisji: 6.04.2021

Godzina emisji: 16.45