Marcin Brykczyński: obrazy z "Mistrza i Małgorzaty" tkwią we mnie do dziś

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2021 17:15
- Ta książka jest tak namalowana słowami, że nie sposób tego nie widzieć i nie przeżywać obrazem - mówił w Dwójce o swojej ulubionej książce, czyli "Mistrzu i Małgorzacie" Michaiła Bułhakowa Marcin Brykczyński.
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/Igor Bukhlin

Posłuchaj
09:11 Literackie witaminy 21.05.2021.mp3 Marcin Brykczyński o książkach swojego życia (Literackie witaminy/Dwójka)

Marcin Brykczyński to pisarz i autor blisko czterdziestu książek dla dzieci. W "Literackich witaminach" opowiadał m.in. o książkach swojego życia, wśród których najważniejszą jest "Kubuś Puchatek". Jednak powieść, która pozostawiła na nim największe wrażenie, to znakomite dzieło Michaiła Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata".

- To jest książka, którą czytałem prawie 50 lat temu. Zrobiła na mnie wtedy piorunujące wrażenie. Wizja Jeszuy Ha-Nocri idącego z Piłatem po promieniu księżyca, obok nich wierny pies – to jest pierwszy obraz, który widzę, myśląc o "Mistrzu i Małgorzacie" - wspominał gość audycji.

Myślę, że oczarowanie tą książką pokazuje moją tęsknotę za fantastyką, magią, ucieczką od realizmu - wyznał Marcin Brykczyński. - Ja nigdy z życiem specjalnie się nie lubiłem, jako dziecko chowałem się za szafę albo właziłem pod łóżko i wymyślałem niesamowite historie, których nikt później nie miał czasu słuchać. Dlatego w którymś momencie nie miałem wyjścia – musiałem zacząć pisać.

Czekamy również na Państwa opowieści o książkach, które w tym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy literackiewitaminy@polskieradio.pl

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Marcin Brykczyński (autor książek dla dzieci, tłumacz)

Data emisji: 20.05.2021

Godzina emisji: 16.45

Czytaj także

Prof. Ryszard Nycz: ostatnio zajmują mnie książki nieliterackie

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2021 21:46
- Prof. Marek Krajewski napisał książkę pod tytułem "(Nie)nawidzenia". Tytuł jest nudny, ale specjalnie, ponieważ autor chce nam zwrócić uwagę na to, co w tym słowie siedzi. To książka, która pozwala nam zrozumieć lepiej świat, w którym żyjemy, a jest on wypełniony nienawiścią - mówił w Dwójce teoretyk literatury prof. Ryszard Nycz.
rozwiń zwiń