Raport Białoruś

Białoruska prokuratura: kilka osób zatrzymanych po zamachu w metrze

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2011 14:15
Andrej Szwed, zastępca prokuratora generalnego Białorusi, poinformował, że zatrzymano osoby, które mogą mieć związek z wybuchem w metrze. Zatrzymano też kilka osób za rozpowszechnianie fałszywych pogłosek.
Audio

Informacje na temat Białorusi: Raport Białoruś

Wiceszef prokuratury, który kieruje grupą śledczą badającą zamach, nie wyjaśnił, czy zatrzymani mają status podejrzanych. Nie ujawnił też, czy są obywatelami Białorusi. Dodał, że dotąd nikt nie wziął odpowiedzialności za zamach, ani nie wysuwał w związku z nim żadnych żądań.

Szwed wyjaśnił, że wciąż przeglądane są materiały wideo z rejonu zamachu i innych miejsc. Prokuratura otrzymała też "szereg konkretnych informacji od obywateli" dotyczących osób, które wydawały się ludziom podejrzane. Wkrótce opublikowane zostaną już sporządzone portrety pamięciowe.

Zastępca prokuratora generalnego poinformował, że siła wybuchu ładunku podłożonego w okolicach jednej z ławek na peronie stacji Oktiabrskaja była nie mniejsza niż równowartość 3 kg trotylu i jest bardzo prawdopodobne, że ładunek był odpalony zdalnie.

Zatrzymania za fałszywe pogłoski

Agencja BiełTA poinformowała, że we wtorek zatrzymano kilka osób, które rozpowszechniały fałszywe pogłoski o rzekomych kolejnych wybuchach w Mińsku.
Wcześniej we wtorek prokuratura generalna oznajmiła, że w "niektórych mediach, w tym elektronicznych, pojawiły się nieodpowiedzialne publikacje o charakterze zniesławiającym, różnego rodzaju wymysły dyskredytujące państwo i społeczeństwo białoruskie".

"Prokuratura generalna ostrzega wszystkich, którzy wykorzystują tragiczne wydarzenia w celu (czynienia) spekulacji, o niedopuszczalności takich działań i możliwych surowych konsekwencjach, zgodnie z obowiązującym prawem" - głosi komunikat na stronie internetowej instytucji.

Wcześniej białoruskie MSW informowało, że sporządzono dwa portrety pamięciowe osób, które mogą mieć związek z wybuchem.

W eksplozji, do której doszło wczoraj po południu na peronie metra, zginęło 12 osób. 157 trafiło do szpitali, ponad 20 z nich jest w ciężkim stanie. Śmiertelne ofiary i ranni to Białorusini i Rosjanie. Inni obcokrajowcy nie ucierpieli.

Po poniedziałkowym zamachu w mińskim metrze zaostrzono we wtorek środki bezpieczeństwa na granicach Białorusi, w środkach transportu i w miejscach masowych zgromadzeń. Na działającej linii stołecznego metra milicja sprawdza torby pasażerów.

Na granicach zwiększono liczbę patroli i zmian kontroli granicznej. Służby graniczne działają we współpracy z MSW, KGB i prokuraturą generalną.

Wzmocnione patrole milicji pojawiły się na lotniskach, dworcach kolejowych i autobusowych we wszystkich dużych miastach; sprawdzane są bagaże pasażerów.
Na ulicach Mińska pojawiło się więcej funkcjonariuszy sił specjalnych i żołnierzy wojsk wewnętrznych. Milicjanci ze specnazu sprawdzają wykrywaczami metalu torby pasażerów przy wejściu do działającej drugiej linii metra. Pierwsza, na której znajduje się stacja Oktiabrskaja, gdzie doszło do zamachu, jest obecnie zamknięta.
Wszystkie służby ratunkowe kraju pracują we wzmocnionym trybie.

Do Mińska przybyła grupa rosyjskich lekarzy, którzy pomagają w leczeniu poszkodowanych w wynkiu wybuchu. Przybyło również dwóch funkcjonariuszy rosyjskiej Federalnej Słuzby Bezpieczeństwa, którzy mają pomóc w wyjaśnieniu przyczn tragedii.

W Mińsku spodziewana jest również grupa izraelskich ekspertów kryminologów i lekarzy, którzy mają pomóc w pracy białoruskim specjalistom. Z powodu powtarzających się pogłosek o rzekomych nowych wybuchach dyrekcje niektórych stołecznych szkół nie wypuszczają dzieci do domów. "Muszę iść po dziecko do szkoły. Bez rodziców nie wypuszczają dzieci ze szkoły" - mówi jedna z matek.

Tymczasem mer Mińska Mikałaj Ładućka zapewnił, że w mieście nie ma paniki. Poinformował jednocześnie, że śmiertelne ofiary i ranni to Białorusini i Rosjanie. Inni obcokrajowcy w wybuchu nie ucierpieli.

IAR, PAP, agkm

 

 

 

 

 

 

 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

KGB poszukuje podejrzanego o zamach w metrze

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2011 08:31
Liczba ofiar zamachu w mińskim metrze wzrosła do 12. Na razie tylko połowę z nich udało się identyfikować. Białoruskie media opublikowały listę 134 osób rannych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dementi MSW: w internecie krążą pogłoski o nowych wybuchach

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2011 11:00
W białoruskim internecie pojawiły się informacje o kolejnych wybuchach bomb w Mińsku - na stacji metra Instytut Kultury i na dworcu autobusowym "Moskiewski".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zamachy na Białorusi: Mohylew, Witebsk, Mińsk. Chronologia

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2011 11:04
W poprzednich latach doszło między innymi do wybuchów w Mohylewie, Witebsku, w Mińsku podczas koncertu świątecznego.
rozwiń zwiń