Jorge Francisco Isidoro Luis Borges Acevedo, bo tak brzmiało jego pełne nazwisko, był pisarzem, poetą i eseistą. Jednak najwłaściwszym określeniem zdaje się być stwierdzenie, że był on jednym z najbardziej wnikliwych myślicieli współczesności, człowiekiem niezwykle oczytanym, który zwykł mawiać "zawsze wyobrażałem sobie, że raj będzie rodzajem biblioteki".
Symboliczny Nobel
Mimo niewątpliwego uznania, jakie Jorge Luis Borges zdobył wśród krytyków i czytelników, należał on do grona tych wielkich pisarzy, którzy nigdy nie zostali uhonorowany Literacką Nagrodą Nobla.
W związku z tym, "nadrabiając zaniedbanie", w 2018 roku niezależną, symboliczną Literacką Nagrodę Nobla postanowili przyznali mu twórcy zrzeszeni w Międzynarodowym Komitecie Pisarzy Pisarzy (w skład którego weszli m.in. francuska autorka Catherine Millet, brytyjski autor Irvine Welsh, a także Hiszpanka Marta Sanz).
Podróż po borgesowskim świecie
Borges przeszedł do historii literatury między innymi dzięki takim utworom prozatorskim jak "Fikcje" (tu zaś słynna "Biblioteka Babel"), "Twórca", "Powszechna historia nikczemności", "Alef" czy "Raport Brodiego". Również liczne szkice literackie i eseje, a także wiersze, przysporzyły mu rzesze oddanych zwolenników. Czytelnikom dał się również poznać jako autor antologii literatury fantastycznej.
O tym, jak mocno świat wykreowany przez tego argentyńskiego pisarza wpłynął na kulturę, świadczy choćby fakt funkcjonowania w literackim świecie terminu "borgesowski". Za sformułowaniem tym, jak tłumaczył Arturo Marcelo Pascual w swojej książce o Borgesie, stoi m.in. postrzeganie egzystencji jako niekończącego się labiryntu bez wyjścia. Nie jest to jednak, jak u Kafki, labirynt budzący jedynie grozę i depresjonujący jednostkę. Borges zaprasza bowiem do niekończącej się podróży przez galaktykę tekstów.
Zaczęło się od biblioteki
Jorge Luis Borges z biegiem lat stracił powoli wzrok – w pewnym momencie musiał polegać na pomocy bliskich. Przypadłość tę odziedziczył po swoim ojcu, który w okresie I wojny światowej, podczas pobytu w Europie, również stracił wzrok w wyniku choroby.
Nie była to jednak jedyna rzecz, którą odziedziczył po ojcu. Ten przekazał bowiem synowi namiętność do czytania, okazał "moc i magię słowa". Jorge Luis w latach najmłodszych spędził w bibliotece ojca bardzo dużo czasu. Tu mógł zanurzyć się w ukochanym wszechświecie książek.
***
Czytaj także:
***
Jorge Luis Borges zmarł w Genewie w 1986 roku. Został pochowany na cmentarzu w Szwajcarii. Na nagrobku z białym krzyżem został umieszczony napis "...i nie powinien się lękać". Było to nawiązanie do anglosaskiego średniowiecznego poematu, który pojawił się w jednym z opowiadań pisarza.
PP
Źródła: Arturo Marcelo Pascual, "Jorge Luis Borges", Warszawa 2006; James Woodall, "Jorge Luis Borges", Wrocław 2001.