Młoda gwiazda "Hamneta" wystąpi w nowym "Egzorcyście"

Światowa premiera filmu "Hamnet" odbyła się w sierpniu. Polacy najnowszy film wyróżnionej Oscarem Chloé Zhao zobaczą w kinach 23 stycznia. Tymczasem najmłodszy aktor, Jacobi Jupe obsady już myśli o nowej roli - zobaczymy go w "Egzorcyście" w reżyserii Mike'a Flanagana. 

Jacobi Jupe i Chloé Zhao

Foto: Chris Pizzello/Invision/East News

Nie tylko filmowe hity dla dzieci i młodzieży, jak np. seria o Harry'm Potterze, przynoszą sławę i kolejne filmowe propozycje młodym aktorom. Świetnym przykładem jest tu dwunastoletni Jacobi Jupe, angielski aktor, który po serialowych rolach w "Britannii" i  "Tomie Jonsie" pojawił się w filmie Michaela Darlinga "Piotruś Pan i Wendy", by następnie zaprezentować się w "Hamnecie", najnowszym filmie nagrodzonej Oscarem Chloé Zhao. Gdy w oscarowym wyścigu szanse "Hamneta" na złote statuetki rosną (film znalazł się na shortlistach w trzech oscarowych kategoriach), młody aktor już wkracza w nowy filmowy świat. 

"Hamnet" otwiera drzwi do kariery

Po roli syna Szekspira i Agnes w filmie Zhao, Jacobi Jupe dołącza do obsady "Egzorcysty", donosi "The Hollywood Reporter. Scenarzystą i reżyserem tego obrazu jest Mike Flanagan, specjalista od opowieśći grozy, autor m.in. "Nawiedzonego domu na wzgórzu", "Zagłady domu Usherów" czy "Nocnej mszy".

Jacobi Jupe i Scarlett Johansson w "Egzorcyście"

Producenci "Egzorcysty" wierzą, że Flanagan jest nową nadzieją dla serii i ma szansę "tchnąć nowego ducha" w ten film. Główna dorosła rola w "Egzorcyście" została powierzona Scarlett Johansson. To jej partnerować będzie Jacobi Jupe. 

The Hollywood Reporter nie informuje, czy Jupe zagra opętanego bohatera, wzorem oryginału z 1973 roku. Nieznane są również szczegóły roli Johansson. Wiemy jednak, że zarówno aktora, jak i młody aktor z filmem grozy zmierzą się pierwszy raz. 

Zdjęcia do "Egzorcysty" Mike'a Flanegana mają rozpocząć się w marcu 2026 roku w Nowym Jorku. Film nie będzie remakiem, ani kontynuacją obrazu Friedkina, nie będzie też nawiązaniem do "Ezorcysty: Wyznawcy" w reżyserii Davida Gordona Greena, który okazał się finansową klapą. 

***

pj