Gdzie ten żar? (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2010 11:05
Miami Heat mieli błyskawicznie zdominować ligę i już w pierwszym sezonie poprawić rekord zwycięstw w sezonie zasadniczym należący do Chicago Bulls.

Miami Heat mieli błyskawicznie zdominować ligę i już w pierwszym sezonie poprawić rekord zwycięstw w sezonie zasadniczym należący do Chicago Bulls. Wielka trójka (Bosh, James, Wade) wsparta grupą weteranów (Haslem, House, Ilgauskas, Miller, Magloire, Howard) miała niczym walec pokonywać kolejne przeszkody na drodze do rekordu i mistrzostwa NBA. Niestety początek sezonu pokazał, że nazwiska nie grają, a przeciwnicy  nie padają na kolana przed faworytem z Florydy.

Po czternastu spotkaniach zespoł z Miami z bilansem 8 zwycięstw i 6 porażek zajmuje dopiero czwarte miejsce w Konferencji Wschodniej i co najgorsze ciężko w grze "Żarów" doszukać się jakichkolwiek optymistycznych aspektów. Wielka trójka mimo najszczerszych chęci nie do końca potrafi rozłożyć pomiędzy siebie ciężar odpowiedzialności i coraz częściej sprawia wrażenie ludzi zagubionych w nowej sytuacji.


Sytuacji Heat nie poprawia na pewno plaga kontuzji, która od początku sezonu prześladuje podopiecznych trenera Spoelstry, jednak zespół posiadający tak wiele indywidualności powinien bez problemu pokonywać słabszych rywali. O ile można zrozumieć dwie porażki ze świetnie spisującą się drużyną bostońskich Celtów, to nijak nie można wytłumaczyć słabszej dyspozycji w meczach z Indiana Pacers czy Memphis Grizzlies, które to zespoły na co dzień aspirują co najwyżej do miana ligowych średniaków.

Nas najbardziej ciekawi jak długo obecnej sytuacji bezczynnie przyglądał się będzie GM zespołu z Florydy Pat Riley. Już teraz w hali na Florydzie można usłyszeć nawoływania publiczności, która domaga się zwolnienia trenera Spoelstry i powrotu na ławkę właśnie Pata Rileya, który swoją charyzmą i doświadczeniem mógłby odwrócić losy sezonu. Na razie trenerem zespołu pozostanie Spoelstra, który jednak musi się spieszyć z poukładaniem nowych klocków i stworzeniem atmosfery w drużynie, bo mimo wielkiej sympatii jaką obecnego szkoleniowca darzy "Brylantynowy Pat" kolejne porażki pociągną za sobą zmiany w sztabie trenerskim.

Marek Dziadukiewicz

Czytaj także

Kolejna porażka Miami Heat

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2010 09:45
Boston Celtics po raz drugi w tym sezonie pokonało Miami Heat w meczu ligi NBA. Podopieczni Doca Riversa zwyciężyli 112:107.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Time" nominował LeBrona Jamesa

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2010 22:43
Koszykarz LeBron James znalazł się na liście kandydatów do prestiżowego tytułu "Człowieka Roku" amerykańskiego tygodnika "Time"
rozwiń zwiń