Jak oglądać, rozumieć i czuć filmy?

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2013 13:13
- Nie chcemy zastąpić książek filmami, ale pokazać, że film może być dla nich alternatywą i medium, które pozwoli nauczycielom łatwiej znaleźć wspólny język z uczniami - mówi Karol Kwiatkowski ze Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.
Audio
  • Karol Kwiatkowski opowiada o Nowych Horyzontach Edukacji Filmowej (Poranek OnLine/ Czwórka).
Karol Kwiatkowski w studiu Czwórki.
Karol Kwiatkowski w studiu Czwórki.Foto: Wojciech Kusiński

W warszawskim liceum im. Klementyny Hoffmanowej, razem z uczniami, w szkolnych ławkach usiądą gwiazdy filmowe - Ilona Ostrowska, Łukasz Simlat i Jacek Poniedziałek. Na lekcji pokazowej wspólnie zobaczą film "Wymyk”, wyreżyserowany przez Grega Zglińskiego.
- Ta lekcja inauguruje kolejny XIII edycję projektu "Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej". Uczniowie z nauczycielami przychodzą do kina zobaczyć film w ramach wybranego przez siebie cyklu. Każdej projekcji towarzyszy spotkanie z prelegentem lub zaproszonym gościem, który przybliża temat filmu. Nauczyciele dostają również materiały dydaktyczne, które pomogą im poprowadzić lekcje w szkole - wyjaśnia gość "Poranka OnLine". - Zajęcia zaczynają się od października.
W projekt zaangażowanych jest czterdzieści polskich miast, a repertuar obejmuje dwieście filmów. Zdaniem gościa Czwórki wszystkie są wyjątkowe i bardzo wartościowe.
- Chcemy uczyć oglądać filmy. Pokażemy te, które były doceniane na festiwalach przez krytykę i publiczność, ale przez dystrybucję polską przemknęły niezauważone. My próbujemy te filmy odzyskać, wrócić z nimi i powiedzieć: zobaczcie jeszcze raz, pomyślcie i poczujcie - mówi Karol Kwiatkowski.

jl

Zobacz więcej na temat: Czwórka edukacja FILM
Czytaj także

Jak się robi filmy rysunkowe?

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2013 13:19
Czy zastanawialiście się, jak tworzy się tego typu animacje? Ile w tym prawdziwych rysunków, a ile komputera? O tym porozmawiamy w środę, w audycji "Czwarty wymiar".
rozwiń zwiń