Geekmadman i figurki z drugiej ręki. "To hobby i biznes"

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2024 10:50
Aureliusz Pasterny kolekcjonuje figurki z gier, seriali, filmów i komiksów. Robi to od dziecka, więc udało mu się zgromadzić imponującą kolekcję. Swoim hobby dzieli się na Instagramie jako Geekmadman.
Aureliusz Pasterny ze swoj kolekcją kolekcją figurek.
Aureliusz Pasterny ze swojá kolekcją kolekcją figurek. Foto: Czwórka/Kamil Jasieński
  • Aureliusz Pasterny kolekcjonuje figurki z gier, seriali, filmów i komiksów.
  • Jego zbiory można oglądać na Instagramie, na profilu Geekmadman.
  • Mówi o sobie, że jest "kolekcjonerem stonowanym" i że interesują go "okazy z drugiej ręki".  

Zajawka wieku średniego

- Żona śmieje się, że to mój sposób na kryzys wieku średniego, bo po dłuższej przerwie wróciłem do tej zajawki w czasie pandemii - opowiada gość Czwórki. - Ze zbieraniem jest jak z oglądaniem seriali. Jeśli skończy ci się jakaś seria, to zaczynasz kolekcjonować nową.  

Rozmówca Kamila Jasieńskiego przyznaje, że na tym hobby można zarobić, bo niektóre modele można sprzedać za duże pieniądze. Są to m.in. bootlegi amerykańskich figurek ze "Star Wars". - Nie mam ulubionych motywów czy serii, zbieram to, co mi się podoba - opowiada. - Interesują mnie polskie bootlegi gumowe: żółwie Ninja, He-Man i postaci z bajek Disneya. Ale nie wydaję na to fortuny. Jestem kolekcjonerem "stonowanym".

Zabawki dla dorosłych: klocki i figurki

Rynek "zabawek dla dorosłych", bo do takiej kategorii możemy zaliczyć figurki kolekcjonowane przez Geekmadmana, cały czas się rozwija. - Być może jest tak, że w pewnym wieku włącza się zajawka na zbieranie rzeczy, które znamy z dzieciństwa albo z młodości. Kiedyś zdobycie takich figurek w Polsce prawie graniczyło z cudem. Dziś są one dostępne i w sklepach, i w sieci - mówi Aureliusz Pasterny.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Aur-EL 🇵🇱 (@geekmadman)

Kolekcjonowanie figurek - ile można zarobić?

- Nie kupuję nowych modeli, kolekcjonuję figurki z drugiej ręki i takie też sprzedaję. Śmieję się, że jestem pośrednikiem między kolekcjonerem a śmietnikiem. Sporo ludzi też pisze do mnie, jeśli szuka jakiejś figurki. Staram się wtedy doradzić, gdzie można ją najszybciej znaleźć - dodaje. - Interesują mnie okazy z drugiego obiegu. Kiedyś udało mi się kupić karton figurek za 100 zł. Po przejrzeniu i oszacowaniu zawartości sprzedałem go za 3500 zł.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Aur-EL 🇵🇱 (@geekmadman)

Skarby z piwnic i ze strychów

- Zachęcam, żeby przeglądać zabawki z dzieciństwa, które można znaleźć w wielu domach na strychach i w piwnicach. Warto też odwiedzać targi staroci. W Polsce nadal największym zainteresowaniem cieszą się bootlegi "Gwiezdnych wojen" i "G.I. Joe" z lat 80. i 90. XX wieku - dodaje Aureliusz Pasterny.

Posłuchaj
13:42 CZWÓRKA Pierwsze slysze - geekmanmad 12.02.2024.mp3 Geekmadman - o swojej kolekcji opowiada Aureliusz Pasterny (Pierwsze słyszę/Czwórka)

Zobacz także:

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Aureliusz Pasterny (twórca internetowy, IG: geekmadman)

Data emisji: 12.02.2024 

Godzina emisji: 9.15

kul/wmkor