The Gallery - miejsce narodzin ikon popu

Ostatnia aktualizacja: 12.01.2018 15:00
Był rok 1973, kiedy to w Nowym Jorku młody didżej Nicky Siano otworzył klub The Gallery. Społeczność tego klubu z okazji Dnia Niepodległości stworzyła własną deklarację: "My, naród The Gallery, chcemy tańczyć całą noc!".
Audio
  • Legenda klubu The Gallery czyli klubowe życie w latach 70. (Najlepszy Dzień Tygodnia/Czwórka)
Grace Jones na pokazie mody Donna sotto le stelle - Rzym 2002 rok
Grace Jones na pokazie mody "Donna sotto le stelle" - Rzym 2002 rok Foto: PAP/EPA/SCHIAVELLA-PARADISI

Norbert Borzym Na scenie The Gallery debiutowały wielkie gwiazdy muzyki pop - m.in. Grace Jones i Loleatta Holloway

Nicky Siano - od kiedy zobaczył za deckami Davida Mancuso - wiedział, co chce robić w życiu - grać na imprezach, prowadzić własny klub i zarabiać na tym duże pieniądze. - The Gallery odniosło wielki sukces, głównie dzięki temu, że różniło się od innych klubów w Nowym Jorku. Wewnątrz było ciemno, a jedyny blask bił od wiszącej u sufitu wielkiej dyskotekowej kuli. I od debiutujących tam przyszłych gwiazd muzyki - opowiada Norbert Borzym.


Czytaj także
dj 1200.jpg
Francis Grasso - ojciec sztuki didżejskiej

Występujący w The Gallery didżeje mieli do dyspozycji trzy gramofony, sam zaś Siano utwory do swoich setów dobierał tak, by wysyłać wiadomości tancerzom. Publiczność szalała podczas jego występów, a rezydent i właściciel klubu w niczym jej nie ustępował. Potrafił przewrócić się na decki albo zasnąć w trakcie grania. Jego pomocnicy znaleźli na to sposób...  

***

Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia

Materiał przygotował: Norbert Borzym

Data emisji: 12.01.2018

Godzina emisji: 8.40

kul/kd

Czytaj także

"Dyskoteka narodziła się w marsylskim porcie"

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 15:00
- Tym terminem w latach 20. ubiegłego wieku określano kolekcję płyt, którą francuscy marynarze zostawiali na przechowanie w porcie przed wyruszeniem w rejs - opowiada Norbert Borzym.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Modsi. Jak rozkręcili scenę klubową w Londynie?

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 15:00
- W latach 50. i na początku 60. BBC grała wolną i bezpieczną muzykę, czyli taką, która nie nadawała się do tańczenia. Na Wyspach słuchało się więc rozgłośni dla wojsk amerykańskich i chodziło się do dyskotek, gdzie grali didżeje - opowiada Norbert Borzym.
rozwiń zwiń