Nowy film Bartosza M. Kowalskiego opowiada o grupie nastolatków, których niewinna impreza staje się krwawym koszmarem – bez wyjścia, bez planu B, bez pomocy z zewnątrz. To brutalny thriller o pozornym bezpieczeństwie i przemocy, która czai się tuż za ścianą.
– W "13 dniach..." technologia nie zabija, ale tworzy idealne warunki, żeby zło mogło działać bez przeszkód. I to jest przerażające – że sami zbudowaliśmy sobie tę klatkę – mówi reżyser Bartosz M. Kowalski.
Oficjalny opis:
Piątkowy wieczór w Polsce jeszcze nigdy nie był tak krwawy. Gdy ktoś na imprezę zamiast chipsów przynosi maskę i kuszę, beztroska noc zmienia się w walkę o przetrwanie. Technologia zawodzi - morderca przejmuje kontrolę nad systemem bezpieczeństwa. Drzwi się zamykają, okna blokują, a dom zmienia się w więzienie. Jak przetrwasz, gdy nie wiadomo, kto poluje?
W głównych rolach występują:
Katarzyna Gałązka, Antek Sztaba, Teodor Koziar, Julia Mika, Nicole Bogdanowicz, Hubert Łapacz, Borys Otawa, Olga Rayska, Bartek Deklewa.
Film swoją ogólnopolską premierę będzie miał na Octopus Film Festival w Gdańsku. Do kin w całym kraju wejdzie 8 sierpnia.
mo, mat.prasowe