Section00
Gustaw Herling-GrudzińskiTwórczość/Dziennik pisany nocą
Section01

Gustaw Herling- -Grudziński 1919 - 2019

Twórczość

Pierwsze fragmenty „Dziennika pisanego nocą” autor zaczął publikować w czerwcu 1970 r. w paryskiej "Kulturze". W latach 1996-2000 te diariuszowe zapiski ukazywały się w warszawskim tygodniku "Plus-Minus", dodatku do "Rzeczpospolitej".

Dzieło otwarte

Zapiski czarnowidza

Nie jest to jednak dziennik człowieka, który utracił nadzieję, ale tego, kto walczy.

Czy dziennik powstaje nocą?

- Nocą lubię zapisywać, ale praca nad tymi notatkami jest dwufazowa.

Stworzyłem własną formułę

Jest dziełem wielogatunkowym, spełnia moje potrzeby pisarskie. Czuję się do niego przywiązany.

Zakochany w malarstwie

Ci, którzy próbują dostrzec w moich tekstach malarskich znawstwo, łapią mnie na błędach, mylą się.

Głosy znawców

Dziennik jako zbiór esejów

Jest przeciwieństwem dzienników intymnych. Życie autora jest dosunięte na bok, ulega pomniejszeniu (Z. Jarociński)

Pisanie wypracowywaniem sensu

Spotykamy się tu z perspektywą metafizyczną, z pytaniami z pogranicza historii metafizyki. (T. Burek, 1997)

Opowiadania w dzienniku jako zwierzenie

Ten utwór narodził się jako dziennik publiczny. Ale było też silnie ciśnienie wewnętrzne na ujawienie treści ukrytych, trudnych. Stąd opowiadania. (T. Burek)

Nie tyle o polityce, ile o etyce polityki

On tu mniej zajmuje się światem polityki bezpośredniej, choć z niej czerpie bulwersujące go przykłady, a bardziej tym, co w polityce jest fałszowaniem pamięci (P. Matywiecki, 1999)  

Nie lubi dzienników zbyt osobistych

Nie zajmuje się opisywaniem swojej osoby. To raczej kronika intelektualna, jej wymowa ma wymiar uniwersalny (prof. W. Bolecki, 1996)

Sformułował własną poetykę dziennika

- Na pierwszym planie "historia spuszczona z łańcucha", a w lewym dolny rogu, jak na malowidłach renesansowych, naszkicowany autoportret (prof. W. Bolecki, 1996)  

Szczerość jako odmiana fikcji

Czytelnicy chcą usłyszeć bezpośredni głos autora, ale dla pisarza jest to czasem tylko wersja mistyfikacji literackiej (prof. W. Bolecki, 1996)

"Ja" w cudzych portretach

O samym autorze dowiadujemy się w "Dzienniku" w sposób pośredni, przez to, co mówi o bliskich sobie książkach czy obrazach (T. Burek, 1997)

Mieszanina fikcji i zapisu codzienności

Jak zawsze opowiadania są w "Dzienniku" włączone opowieść o przeżywaniu czasu historycznego, politycznego, własnych pejzaży, tego, co otacza pisarza (I. Smolka, 1999)   
Section012