Czytaj także

Wideo z lądowania Curiosity zapiera dech (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2012 14:25

Takiej wersji tego epokowego nagrania jeszcze Państwo nie widzieli.

Lądowanie CuriosityFoto: NASA/JPL

Takiej wersji lądowania jeszcze Państwo nie widzieli.

Kilka dni temu NASA opublikowała pełną wersję wideo o lądowaniu Curiosity. Już ona była wspaniała, ale ponieważ zdjęcia były robione tylko 4 razy na sekundę, obraz był nieciągły. Całe szczęście, obraz NASA został poprawiony przez Dominica Mullera, który poprawił płynność o rozdzielczość filmu. Rezultat jest wspaniały.

Porówanie wersji NASA i wersji Mullera:

Kilka dni temu NASA opublikowała pełną wersję wideo z lądowania Curiosity. Już ona była wspaniała, ale, ponieważ zdjęcia były robione tylko 4 razy na sekundę, obraz był nieciągły. Całe szczęście obraz NASA został poprawiony przez Dominica Mullera, który podniósł rozdzielczość filmu. Rezultat można obejrzeć poniżej. Nigdy jeszcze lądowanie na Marsie nie było tak blisko zwykłego śmiertelnika:

Porówanie wersji NASA i wersji Mullera:

Zobacz więcej na temat: curiosity NASA

Czytaj także

Curiosity zrobił sam sobie zdjęcie

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2012 09:20

Łazik Curiosity przesłał nam i swoim przyjaciołom z NASA fotografię z podróży: zajrzał w kamerę umieszczoną na własnym wysięgniku.

To pierwszy autoportret łazika, jaki dotarł do nas z Czerwonej Planety. U wielu komentatorów budzi wzruszenie, gdyż fotografowanie siebie samego w podróży i przesyłanie innym takich zdjęć to ludzki obyczaj.
Łazik przygotowuje się właśnie do drugiej fazy pobytu na Marsie: do zastosowania mechanicznego ramienia do badania Czerwonej Planety. Będzie używał narzędzi, służących do wiercenia, pobierania próbek i innych przydzielonych mu zadań.
W ciągu ostatnich dni NASA testowała więc jego mechaniczne ramię, które ma mu umożliwić wykonanie tych wszystkich czynności. Właśnie podczas takich manewrów, sprawdzających ruchomość i działanie, Curiosity wykonał zdjęcie siebie samego.
Pierwszą próbkę z powierzchni łazik pobierze za około miesiąc – szacują naukowcy. Curiosity przejechał do tej pory około 100 metrów po powierzchni Marsa.

NASA/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

Zobacz więcej na temat: curiosity kosmos NASA podróże

Czytaj także

Na Marsie padał śnieg. Inny niż ten, który znamy

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2012 15:03

Dowody na opady przesłał okrążający Czerwoną Planetę Marsjański Orbiter Rozpoznawczy (MRO).

Na Marsie padał śnieg. Inny niż ten, który znamy

Foto: NASA

Posłuchaj

00'42 Relacja Rafała Motriuka (IAR)

więcej

Marsjański śnieg składa się nie z wody, tylko z zamarzniętego dwutlenku węgla. Potocznie zwany jest suchym lodem. By dwutlenek węgla zamarzł, potrzebna jest temperatura rzędu minus 125 stopni Celsjusza. Opady miały miejsce zimą, sześć lat temu na południowym biegunie Marsa. Wskazują na to pomiary Marsjańskiego Orbitera Rozpoznawczego, który obserwował chmury i analizował odbite przez nie światło widzialne i podczerwone.
Naukowcy już wcześniej podejrzewali, że suchy lód znajduje się nie tylko na biegunach Marsa, ale także w chmurach; teraz mówią, że mają dowód. Eksperci podkreślają, że Mars to jedyne znane miejsce w układzie słonecznym, gdzie pada śnieg z dwutlenku węgla.

IAR, sm

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Zobacz więcej na temat: dwutlenek węgla IAR NASA

Czytaj także

Curiosity w połowie drogi. Przejechał 300m w 6 tygodni

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2012 18:39

Marsjański łazik Curiosity pokonał ponad połowę drogi do swego pierwszego naukowego celu. W ciągu sześciu tygodni od lądowania pojazd przejechał prawie 300 metrów.

Marsjańska trasa CuriosityFoto: PAP/EPA/NASA/JPL-Caltech/Univ. of Arizona

Posłuchaj

00'46 Relacja Rafała Motriuka (IAR)

więcej

Curiosity ma niewielką prędkość, po trudnym terenie musi bowiem jeździć ostrożnie i powoli. Poza tym zatrzymuje się co jakiś czas i prowadzi różnego rodzaju obserwacje i badania. Jego pierwszy większy cel to fascynująca naukowców formacja trzech struktur skalnych. Łazikowi zostało do niej jakieś dwieście metrów.
NASA przypomina tymczasem, że przygody Curiosity można śledzić na przykład na portalu Twitter, gdzie łazik ma już ponad milion obserwujących. - Media społecznościowe sprawiły, że teraz każdy może wysłać pytanie do NASA i otrzyma odpowiedź. Jeszcze cztery lata temu tego w ogóle nie było - mówi Saina Gandchi z NASA.
Łazik ma działać na Marsie przez co najmniej dwa lata, podczas misji będzie szukał warunków do istnienia życia.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

Zobacz więcej na temat: kosmos NASA NAUKA curiosity twitter

Czytaj także

Woda na Marsie sięgała do pasa. Nowe zdjęcia Curiosity

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2012 07:00

Łazik Curiosity, badający powierzchnię Marsa, odkrył na Czerwonej Planecie miejsce, w którym w przeszłości znajdowała się duża ilość wody.

Jedno ze zdjęć powierzchni Marsa wykonane przez łazika Curiosity, na którym widać kamienie uformowane przez wodęFoto: PAP/EPA/NASA/JPL-Caltech/MSSS

Posłuchaj

00'38 Relacja Rafała Motriuka (IAR)

więcej

Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej NASA podaje, że na zdjęciach wykonanych przez Curiosity widać kamienie przeniesione przez jakąś siłę w jedno miejsce.

- Kamyki są okrągłe lub kanciaste, niektóre mają wielkość ziarenek piasku, a inne są tak duże jak piłka golfowa - podała NASA.

Eksperci NASA stwierdzili, że kamienie te nie mogły być poruszane przez wiatr, gdyż marsjańskie podmuchy są za słabe, by poruszyć tak duże okruchy skalne. Ostatecznie naukowcy doszli do wniosku, że kamienie musiały być przeniesione przez wodę.

- Wielkość kamyków pozwala przypuszczać, że w tym korycie woda płynęła w znacznych ilościach z prędkością jednego metra na sekundę i sięgała miejscami nawet do pasa - powiedział William Dietrich z Uniwersytetu Kalifornijskiego, który wraz z innymi naukowcami analizuje materiały przesyłane na Ziemię przez Curiosity.

- Po raz pierwszy zobaczyliśmy żwir, który niosła na Marsie woda. Do tej pory mogliśmy tylko spekulować co do rozmiarów koryta rzeki, teraz po porostu je zobaczyliśmy - dodał Dietrich.

Curiosity przebywa na Marsie od dwóch miesięcy. Jego zadaniem jest szukanie na tej najbardziej podobnej do Ziemi planecie w Układzie Słonecznym śladów życia.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

IAR, PAP, mr

Zobacz więcej na temat: curiosity IAR kosmos NASA NAUKA