Nauka

Głowa, która jest warta mszy

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2010 10:00
Francuskim naukowcom udało się zidentyfikować czaszkę Henryka IV. Był pierwszym Burbonem na tronie Francji. Aby zyskać koronę, nawrócił się na katolicyzm.

Uchodzi za króla cieszącego się największą popularnością wśród swoich rodaków. Grupa szesnastu naukowców na czele z doktorem Philippem Charlierem udowodniła, iż czaszka znajdująca się u pewnego emeryta rzeczywiście jest głową Henryka IV.

Philippe Charlier to prawdziwy tytan historycznej detektywistyki: udowodnił wcześniej, że prochy Joanny d’ Arc nie są szczątkami Dziewicy Orleańskiej, że kochankę Karola VII otruto ołowiem, a Diana de Poitiers sama się otruła złotem uważając, że ten kruszec przedłuży jej legendarną urodę.

Pochodzący z Nawarry król zginął z ręki fanatycznego katolika - Ravaillaca, zasztyletowany w samym sercu Paryża. Zabalsamowane ciało zostało wyjęte w czasie Rewolucji z krypty królewskiej. Głowę odcięto, a potem słuch o niej zaginął. Skąd zatem się wzięła? Po kilkuset latach muzeum przekazał ją emerytowany kolekcjoner.

Henryk IV to jedna z barwniejszych postaci w historii Francji. Dyrektor muzeum w Pau, gdzie urodził się przyszły król, przypomina, że legenda Henryka IV zaczęła się rodzić tuż po jego zamordowaniu. Ale i za życia zaskarbił sobie sympatię. Jego powiedzonka były wśród jemu współczesnych bardzo popularne. Wielbiciel niewieścich wdzięków, Henryk IV, który chciał, aby każdy wieśniak w jego królestwie mógł w niedzielę włożyć kurę do garnka, zasłynął z powiedzenia, że "Paryż wart jest mszy". Słowa te padły, gdy przechodził z protestantyzmu na katolicyzm. 

(iar/ew)

Zobacz więcej na temat: Francja Paryż
Czytaj także

Emeryt przetrzymywał czaszkę króla

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2010 06:00
Zabalsamowane ciało zostało wyjęte z krypty królewskiej. Głowę odcięto.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czaszka króla Francji u emeryta

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2010 13:22
Francuskim naukowcom udało się zidentyfikować czaszkę Henryka IV.
rozwiń zwiń