Rzecznik instytucji Wojciech Andrusiewicz wyjaśnia IAR, że od początku roku przybyło około 75 tysięcy ubezpieczonych w ZUS obcokrajowców i pod koniec czerwca było ich 644 tysiące. Większość z nich - 483 tysiące osób - to obywatele Ukrainy.
Kolejną grupą narodowościową są Białorusini, których jest dziesięciokrotnie mniej niż Ukraińców czyli około 38 tysięcy. 9,5 tysiąca to obywatele Gruzji i 8 tysięcy to Mołdawianie i Rosjanie - wylicza rzecznik.
Wszyscy cudzoziemcy zarejestrowani w ZUS-ie podejmują legalne zatrudnienie bądź zakładają własną działalność gospodarczą. Na etacie pracuje ponad 70 procent zarejestrowanych w ZUS cudzoziemców i tylko w granicach 3 - 4 procent obcokrajowców to osoby, które założyły własną działalność gospodarczą. Pozostali wykonują pracę na umowę-zlecenie - wyjaśnia rzecznik Zakładu.
Ekspert rynku pracy Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreśla w rozmowie z IAR, że dane ZUS go nie zdziwiły. - Rynek pracy w Polsce jest chłonny, wciąż tworzone są nowe miejsca pracy i obecnie mamy ponad 140 tysięcy nieobsadzonych miejsc - wyjaśnia ekspert. Dodaje, że najbardziej chłonne branże w Polsce, które zatrudniają cudzoziemców to przemysł, budownictwo i logistyka. Wciąż występuje zapotrzebowanie na dodatkowe ręce do pracy.
IAR/dad