Euro 2020

Euro 2020: spadochroniarz nad głowami piłkarzy przed meczem Francja - Niemcy. "Bezmyślny akt" Greenpeace

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2021 10:30
Przed meczem grupy F piłkarskich mistrzostw Europy między Francją a Niemcami doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Na murawie stadionu w Monachium wylądował motolotniarz, który wcześniej zranił kilku kibiców. Okazuje się, że cała akcja była protestem Greenpeace'u. Organizacja przeprosiła za niefortunną sytuację. 
Aktywista w rozmowie z reprezentantami Niemiec: Antonio Ruedigierem (z prawej) i Robinem Gosensem
Aktywista w rozmowie z reprezentantami Niemiec: Antonio Ruedigierem (z prawej) i Robinem Gosensem Foto: PAP/EPA/Lukas Barth-Tuttas / POOL
  • UEFA poinformowała, że poszkodowanych zabrano do szpitala 
  • Celem akcji ekologów była krytyka Volkswagena i silników Diesla 
Mbappe 1200.jpg
Euro 2020: Francja - Niemcy. O triumfie w hicie przesądził samobój. Francuzi mogli wygrać wyżej

W hicie fazy grupowej lepsi okazali się Francuzi, pokonując w Monachium gospodarzy 1:0 po bramce samobójczej Matsa Hummelsa. Po meczu dużo mówiło się nie tylko o samym meczu, ale też o niebezpiecznej sytuacji, do której doszło tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Jak poinformowała agencja Associated Press, paralotniarz, który wylądował na murawie stadionu, wcześniej przeleciał tuż na głowami widzów i ranił kilku kibiców. 

Przeciw Gazpromowi czy Volkswagenowi? 

W internecie pojawiły się nagrania, na których widać, jak mężczyzna na motolotni zaczepił o druty, na których umieszczono kamery. Potem przeleciał nad głowami kibiców i zdołał skręcić ku murawie. Tam udało mu się wylądować, choć niewiele zabrakło, aby wpadł na rozgrzewających się zawodników.

>>> TERMINARZ EURO 2020

Według Associated Press, minął też z bliskiej odległości trenera Francuzów Didiera Deschampsa.

Gdy mężczyzna już wylądował, podbiegli do niego niemieccy piłkarze: Antonio Ruedigier i Robin Gosens oraz stewardzi. Motolotniarz został wyprowadzony i otrzymał pomoc medyczną. 

baner grafika serwis Euro bez-Milika 1200 f.jpg
SERWIS SPECJALNY - EURO 2020

Okazuje się, że cały incydent był akcją francuskiego oddziału Greenpeace'u. Na spadochronie mężczyzny widniały napisy: "Wyrzuć olej" i "Greenpeace".

Początkowo spekulowano, że akcja była wymierzona w sponsora turnieju Gazprom. Okazało się jednak, że celem była krytyka Volkswagena i nawołanie do zaprzestanie masowej produkcji aut z silnikiem Diesla. 

Poszkodowani w szpitalu, Greenpeace przeprasza 

Organizacja wystosowała oficjalne przeprosiny w mediach społecznościowych.

"Akcja protestacyjna nie miała na celu przerwania gry lub zranienia ludzi. Mamy nadzieję, że nikt nie został poważnie ranny. Działania Greenpeace są zawsze pokojowe. Niestety, w tym przypadku nie wszystko poszło zgodnie z planem" - napisano na Twittterze.

Zdarzenie potępiły niemiecka federacja oraz UEFA. Europejska centrala piłkarska nazwała zdarzenie "lekkomyślnym i niebezpiecznym aktem". W oświadczeniu poinformowano także, że kilka osób ucierpiało i trafiło do szpitala.

Czytaj także:

/empe 


Czytaj także

Euro 2020: Węgry - Portugalia. Zabójczy finisz obrońców tytułu, Ronaldo włączył licznik

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2021 20:00
W pierwszym meczu grupy F na Euro 2020 reprezentacja Węgier przegrała przy pełnych trybunach Puskas Areny z obrońcami tytułu Portugalią 0:3. W drugim spotkaniu tej grupy Francja zagra z Niemcami na Allianz Arenie w Monachium. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Euro 2020: rozpoczyna się druga kolejka. Hit Włochy - Szwajcaria i powracający po dramacie Finowie

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2021 08:04
Rozpoczyna się druga kolejka fazy grupowej piłkarskich mistrzostw Europy. W środę o 15 po raz drugi w tym turnieju zaprezentują się w grupie B Finlandia i Rosja, a później zmierzą się rywale z grupy A: o 18 Turcja z Walią i o 21 Włochy ze Szwajcarią.
rozwiń zwiń