Grzegorz Ciechowski

1957-2001

Przywódca Republiki

W 1980 roku w szarym kraju, w którym panował ustrój realnego socjalizmu, powstała czarno-biała Republika Zespół nie podążał za modnymi trendami, nie dawał się zaszufladkować, a na jego czele stał charyzmatyczny lider przekonany o słuszności swoich artystycznych wyborów.

Grzegorz Ciechowski śpiewał, grał na klawiszach i pisał poetyckie teksty piosenek - niepokojące, egzystencjalne i opiewające różne odcienie miłości.

Republika musiała stawić czoła zarówno oficerom Ludowego Wojska Polskiego, jak i rzeszy fanów na festiwalu w Jarocinie. W tych potyczkach przydały się zdolności dyplomatyczne, upór, zimna krew i niepowstrzymana siła artystycznego wyrazu .

Pierwsza Republika upadła w 1986 roku, by odrodzić się cztery lata później . Śmierć lidera definitywnie zakończyła działalność zespołu, ale w 2014 roku pozostali trzej muzycy zawiązali projekt Nowe Sytuacje, oddając tym samym hołd legendzie.

Obywatel artysta

Dowodzenie Republiką było tylko jednym z artystycznych wcieleń Ciechowskiego. W połowie lat 80. zameldował się on na muzycznej scenie pod pseudonimem Obywatel G.C.

Gdy w Europie opadła tzw. żelazna kurtyna, a w Polsce zaczął raczkować kapitalizm i oparta na zdrowych zasadach branża muzyczna, Ciechowski stał się akuszerem karier jej kilku wschodzących gwiazd – jako producent, kompozytor i autor tekstów.

Nieprzeciętny talent producencki potwierdził pod postacią Grzegorza z Ciechowa, oprawiając w nowoczesne brzmienia ludowe przyśpiewki wygrzebane z archiwów polskiego folkloru.

Twórczość Ciechowskiego-poety (tym razem już nie rockowego) zaprezentował wydany w 1986 roku tomik "Wokół niej".

Czterdzieści i cztery

W dzieciństwie lubił przewodzić na podwórku, chciał zostać kominiarzem lub marynarzem. Jako nastolatek pisał wiersze, a gdy usłyszał płytę zespołu Jethro Tull zdecydował, że musi nauczyć się gry na flecie.

"Obywatel Miłość" to tytuł filmu, jaki o Ciechowskim nakręciła jego była żona Anna. Życie miłosne artysty było skomplikowane i niepozbawione dramatycznych zakrętów.

Poważny na scenie i w tekstach piosenek, w życiu prywatnym był wesołym i ciepłym człowiekiem. Lubił żartować, a pewna publiczna prowokacja, jakiej się dopuścił wywołała niemałe zamieszanie.

44-letni Ciechowski był okazem zdrowia i nie skarżył się na żadne poważne dolegliwości, aż do feralnego grudnia 2001 roku…

Section04