Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022: tysiące kibiców przywitało piłkarzy w Paryżu. "Robi się ciepło na sercu"

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2022 07:00
Tysiące kibiców na Placu Zgody gorąco powitały w poniedziałkowy wieczór piłkarzy reprezentacji Francji, którzy powrócili z mundialu w Katarze po przegranym meczu finałowym z Argentyną. "Trójkolorowi" udali się do centrum Paryża bezpośrednio z lotniska Roissy.
Kibice reprezentacji Francji czekają w Paryżu na wicemistrzów świata, którzy wrócili z Kataru
Kibice reprezentacji Francji czekają w Paryżu na wicemistrzów świata, którzy wrócili z KataruFoto: PAP/EPA/TERESA SUAREZ

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

Zawodnicy pojawili się na balkonie zabytkowego hotelu "Crillon" przy aplauzie kibiców, w większości bardzo młodych, którzy wymachiwali flagami narodowymi, skandowali "Dziękujemy Les Blues" i śpiewali "Marsyliankę". Niektórzy przycupnęli na latarniach i sygnalizatorach świetlnych, próbując zobaczyć piłkarzy.

Katar 2022. Tłumy kibiców przywitały wicemistrzów świata w Paryżu

- Być razem, nawet jeśli nie ma końcowego zwycięstwa, to coś wyjątkowego - powiedział pomocnik Adrien Rabiot francuskiej telewizji TF1 tuż przed wejściem do hotelu.

Na balkonie kibice mogli zobaczyć wszystkich 24 wicemistrzów świata, na czele z królem strzelców mundialu Kylianem Mbappe i kapitanem drużyny bramkarzem Hugo Llorisem.

- Myślę, że najważniejsze jest docenienie nas, nawet jeśli jako sportowcy wolelibyśmy przywieźć złoty medal. Jest rozczarowanie, ale jest i radość, że tak wielu ludzi przyszło tutaj tego wieczoru. Jest też duma z tego, że się nie poddaliśmy, że daliśmy z siebie wszystko - oświadczył Lloris telewizji TF1.

- To fantastyczne. Robi się ciepło na sercu. Chcieliśmy ich zobaczyć po naszym powrocie z Dauhy, żeby im podziękować za wsparcie. Wiedzieliśmy, że będą nas oglądać miliony Francuzów. Niestety nie wygraliśmy, ale pewne jest to, że oni są z nas dumni. I to jest najważniejsze - dodał napastnik Marcus Thuram.

Argentyna mistrzem świata

Finałowy mecz mistrzostw świata oglądało ponad 24 mln osób, co jest absolutnym rekordem w historii telewizji francuskiej.

"Trójkolorowi" nie obronili tytułu, ale - jak podkreśla agencja AFP - mogą być dumni ze swojego występu. Mimo rozczarowania wynikiem postanowili spotkać się z kibicami w centrum Paryża.

W finale mundialu Argentyna pokonała Francję w rzutach karnych 4-2. Po 90 minutach gry był remis 2:2, a po dogrywce 3:3. Dwie bramki dla "Albicelestes" zdobył Lionel Messi, uznany za najlepszego zawodnika mundialu, natomiast dla "Trójkolorowych" trzy - Kylian Mbappe.

Zdaniem wielu ekspertów był to najlepszy finał mistrzostw świata w historii. Prowadził go polski arbiter Szymon Marciniak, który za swoją pracę zebrał znakomite recenzje.


Kolejny mundial odbędzie się w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych w 2026 roku.

XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022 były ostatnim mundialem, w którym wystąpiły 32 drużyny. Na kolejnym turnieju, w 2026 roku, o Puchar Świata FIFA zagra 48 reprezentacji narodowych.

Studio "Spokojnie, to tylko Katar": po finałowym meczu Argentyna - Francja:

Czytaj także:

polskieradio24.pl

red/PAP/IAR

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52