Piotr Pawlak to polski pianista, solista i kameralista. Największym jak dotąd sukcesem muzyka jest zdobycie II miejsca na Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim na Instrumentach Historycznych w Warszawie (2023). Ponadto Piotr Pawlak jest zwycięzcą V Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Maj Lind w Helsinkach (2022) i XI Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Darmstadt (2017).
"Muzyka jest pięknym językiem, w którym można wyrazić wszystkie emocje i czucia"
Urodzony w 1998 roku Piotr Pawlak to jeden z najbardziej utalentowanych pianistów młodego pokolenia. Mimo młodego wieku pianista koncertował na wielu prestiżowych estradach Europy, Stanów Zjednoczonych i Chin, a jego recital na instrumencie historycznym uświetnił 215. rocznicę urodzin Chopina w Żelazowej Woli.
Pianista z zacięciem matematycznym
Oprócz kariery pianistycznej, Piotr Pawlak realizuje się także w dziedzinach ścisłych. Po obronie pracy magisterskiej z matematyki w 2020 roku, podjął kontynuację studiów w szkole doktorskiej Uniwersytetu Gdańskiego, przygotowując rozprawę doktorską w dziedzinie grup klas odwzorowań powierzchni nieorientowalnych.
Jak zaznacza, to jednak muzyka zawsze była dla niego najważniejsza. - Muzyka jest pięknym językiem, w którym można wyrazić wszystkie emocje i czucia. Z każdym słuchaczem nawiązuję bliższą więź, właśnie dzięki muzyce. To zdecydowanie najpiękniejsze w tym zawodzie - podkreślał pianista w osobistej wizytówce, którą nagrał dla NIFC w związku z udziałem w XIX Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina.
Muzyczna droga Piotra Pawlaka
- Muzyka żyła we mnie od zawsze. Zostało to zauważone przez moją rodzinę, która nie jest muzyczna. Widzieli, że interesuję się zabawkami, które wydają dźwięki oraz starym fortepianem, który nieużywany stał u mojego dziadka. Moja ulubioną zabawą była taka z klawiszami, na której wygrywałem melodie ze słuchu. Rodzice zainwestowali w moje hobby, zapisali mnie do ogniska muzycznego, a tam skierowano mnie do szkoły muzycznej. Do tej pory muzyka jest jednym z moich najważniejszych elementów życia - mówił Piotr Pawlak.
Czytaj także:
Walc Es-dur - utwór pełen dziecięcych wspomnień
W I etapie konkursowych zmagań pianista zdecydował się zaprezentować Walc Es-dur. Jak się okazuje, za wyborem stoi niecodzienna historia. - To utwór dla mnie szczególny. Gdy jako czterolatek dostałem od rodziców keyboard, właśnie ten walc był wgrany w urządzeniu, pod ostatnim numerem. Można było go odtworzyć i próbować grać z dołączonych nut. Utkwił we mnie. W dzieciństwie był dla mnie synonimem muzyki Chopina. Cieszyłem się, że zmienił się regulamin i mogłem wykonać go podczas Konkursu. Gdy go gram, na myśl przychodzi mi się wiele pięknych wspomnień, co również bardzo mnie rozluźnia - przyznał tuż po swoim występie w radiowej Dwójce.
Do trzech razy sztuka...?
Piotr Pawlak swoich sił w Konkursie Chopinowskim próbował już dwukrotnie, w 2015 i w 2021 roku. Tegoroczne zmagania, ze względu na wiek pianisty, są prawdopodobnie ostatnią szansą sięgnięcia po wygraną w tym wydarzeniu. W Konkursie Chopinowskim udział mogą bowiem wziąć jedynie pianiści poniżej 30. roku życia.
- W obydwu konkursach nie zostałem zakwalifikowany do II etapu. Dosyć mono zestresowałem się podczas grania. Teraz starałem się myśleć o tych wspomnieniach i nawet do Filharmonii wchodziłem inną drogą, by nie powielać schematu sprzed czterech lat - mówił w Dwójce. - Zapomniałam o tym, że w sumie mam bardzo miłe wspomnienie sprzed dwóch lat. Wróciło do mnie, gdy wchodziłem na scenę. Przypomniałem sobie granie koncertu e-moll op. 11 orkiestra (z towarzyszeniem {oh!} Orkiestry pod dyrekcją Vaclava Luksa.- przyp.red.) i to przywołało mi bardzo pozytywne wspomnienia - przyznał podczas rozmowy.
Fortepian współczesny a instrument tradycyjny - jakie są różnice?
Dwa lata temu, w 2023 roku Piotr Pawlak zdobył II miejsce na Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim na Instrumentach Historycznych w Warszawie. Jakie różnice wskazałby pomiędzy fortepianem współczesnym a instrumentem historycznym?
- Trudno to porównać. Każdy ma swoje plusy i minusy. Na fortepianie historycznym można oddać znacznie więcej chopinowskich niuansów. Zwłaszcze kiedy gra się w mniejszej sali. Słychać wszystok, kto ma jaki dotyk, barwę i artykulację. Tutaj fortepian nie ma aż takiej subtelności. Duża sala tez zaciera drobne niuanse - wyjaśniał.
- Z drugiej jednak strony, współczesny fortepian jest znacznie bardziej przewidywalny. To nowa konstrukcja, sprawna. Te ponad stuletnie instrumenty potrafią mieć swoje kaprysy. Pamiętam, że w drugim etapie zaciął mi się klawisz. Gram, gram, a on się nie odzywa się zupełnie - dodał.
***
Piotr Pawlak jest jednym z czterech Polaków zakwalifikowanych do II etapu XIX Konkursu Chopinowskiego. Obok niego o miejsce w finałowej grupie rywalizują także Piotr Alexewicz, Adam Kałduński i Yehuda Prokopowicz.
Zwycięzcę Konkursu poznamy w nocy z 20 na 21 października. Otrzyma on złoty medal i nagrodę wysokości 60 tysięcy euro.
Polskie Radio ufundowało nagrodę specjalną za najlepsze wykonanie mazurków. Wyróżnienie to przyznawane jest przez publicznego nadawcę od pierwszego konkursu w 1927 roku.
Całość Konkursu transmituje Program Drugi Polskiego Radia - współorganizator wydarzenia.
.
***
NIFC/PR2/ZuzannaChowaniec