Wanda Warska – polska piosenka najwyższej klasy

– Chciałam podziękować za prawdę, jaka płynie z Pani utworów. Jestem pod ich wielkim urokiem – mówiła Wandzie Warskiej młoda słuchaczka Dwójki podczas szczególnej audycji, w której gościliśmy znakomitą artystkę.

Wanda Warska

Foto: Grzegorz Śledź/PR2

Jej niezapomniana wokaliza z filmu "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza rozpoczyna każdą audycję "W Dwójce raźniej”. W ostatniej tegorocznej audycji Magdaleny Juszczyk gościem była właśnie Wanda Warska – piosenkarka jazzowa, wykonawczyni poezji śpiewanej, kompozytorka.
Jak się okazało podczas tego szczególnego spotkania – wypełnionego wspomnieniami Wandy Warskiej oraz wypowiedziami słuchaczy, którzy nie szczędzili artystce ciepłych słów – hipnotyzująca wokaliza powstała… trochę przypadkowo. Poranek po długiej nocy w wielkim warszawskim studiu przy Łąkowej, muzycy grający, na prośbę przygotowującego film Jerzego Kawalerowicza, "w rytmie pociągu" i… Wanda Warska, która podchodzi spontanicznie do fortepianu i zaczyna śpiewać kompozycję Artie Shaw. – Pamiętam, jak ostatni wychodzi Kawalerowicz, ale złapał jeszcze moje dźwięki, cofnął się i zaczął krzyczeć: "Wanda, nie zapomnij tego!" – wspominała.
 

Wanda Warska wraz z mężem, Andrzejem Kurylewiczem, tworzyli wyjątkowy artystyczny duet. W 1965 roku założyli Piwnicę Artystyczną Wandy Warskiej, która na początku mieściła się na Nowym Świecie 24, później – od 1967 roku – przy Rynku Starego Miasta w Warszawie. Występowała w Europie i Ameryce Łacińskiej. Nagrywała muzykę do filmów: "Pociąg", "Pingwin" czy "Wszystko na s przedaż". Jest autorką muzyki do filmu "Karino", a przede wszystkim: wykonawczynią wielu wspaniałych piosenek do słów Kochanowskiego, Słowackiego, Norwida, Leśmiana, Tuwima czy Osieckiej.