Alkohol i samochód. Brak zaufania do siebie to podstawa

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2014 14:00
– Jeżeli ktoś uważa, że może jeździć po alkoholu, bo już raz mu się to udało, jest w błędzie. Szansa na wypadek po wypiciu wynosi jeden do dziesięciu i to już jest zbyt dużo, żeby jechać – mówił w Dwójce dr Adam Tarnowski z Wydziału Psychologii UW.
Audio
  • Dr Adam Tarnowski i Paweł Przestrzelski o problemie jazdy po alkoholu (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
W Polsce prawo o ruchu drogowym zabrania kierowania pojazdem (...) w stanie po spożyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu
W Polsce prawo o ruchu drogowym zabrania "kierowania pojazdem (...) w stanie po spożyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu"Foto: Eli Christman/Flickr/CC by 2.0 (fragm.)

W niedzielę 22 czerwca, w ostatnim dniu "długiego weekendu", na polskich drogach zatrzymano 399 nietrzeźwych kierowców. By walczyć z problemem, Ministerstwo Zdrowia zainicjowało w tym roku kampanię społeczną "Powstrzymaj pijanego kierowcę". Takie przedsięwzięcia, podobnie jak przestrogi policjantów, okazują się jednak nieskuteczne. Tymczasem pijany kierowca jest zagrożeniem nie tylko dla siebie, lecz także dla innych.

O problemie pijanych kierowców, o tym, czemu warto mieć w domu alkomat, i dlaczego nigdy nie wolno zaufać sobie, gdy wcześniej wypiło się alkohol, rozmawialiśmy z drem Adamem Tarnowskim z Wydziału Psychologii UW oraz Pawłem Przestrzelskim, aspirantem sztabowym z wydziału ruchu drogowego Komendy Stołecznej Policji.

"Kwadrans bez muzyki" przygotował Dawid Dziedziczak.

mc/bch

Czytaj także

Powstrzymaj pijanego kierowcę

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2014 15:04
Co trzeci Polak był świadkiem prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Kampania „Powstrzymaj pijanego kierowcę” przypomina, że dla dobra wszystkich uczestników ruchu należy interweniować, gdy pijany człowiek próbuje siadać za kółkiem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Reaguj na pijanych kierowców

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2014 18:50
Akcje, których hasła brzmią: „Piłeś nie wsiadaj za kierownicę”, nie przynoszą w Polsce rezultatów. Co my, zwykli obywatele, możemy zrobić, gdy widzimy, że osoba nietrzeźwa siada za kierownicą? Na jakie działania pozwala nam prawo?
rozwiń zwiń