Przed premierą słuchowiska o Powstaniu Warszawskim

W "Poranku Dwójki" porozmawiamy o słuchowisku Iwony Rusek "Widziałem śmierć wszystkiego, co kocham". Gośćmi będą Wawrzyniec Kostrzewski – reżyser, a także Olga Sarzyńska, która wcieli się w jedną z postaci.

Słuchowisko Iwony Rusek "Widziałem śmierć wszystkiego, co kocham" od lewej: Wawrzyniec Kostrzewski, Marcin Stępniak

Foto: Małgorzata Szymankiewicz/PR2

Jest 19 września 1944. Powstanie Warszawskie na Czerniakowie dogorywa. Dwaj powstańcy prowadzą 18-letnią Basię, postrzeloną serią z karabinu, do bezpiecznej kryjówki w piwnicy zawalonego budynku. Ranna dziewczyna dostrzega tam mężczyznę, z którym rozpoczyna rozmowę. Jest on za stary, by walczyć w obecnym powstaniu, ale ku jej zaskoczeniu pamięta inne powstanie – styczniowe. Walczył w nim jego ojciec, który 10-letniego wtedy Wicka karmił pięknymi, romantycznymi hasłami o konieczności ofiary z życia za wolność ojczyzny. We wkraczającej właśnie w dorosłość dziewczynie, która z raną w brzuchu czeka na pomoc, rodzi się jednak opór przed taką retoryką. To zarys fabuły słuchowiska Iwony Rusek "Widziałem śmierć wszystkiego, co kocham". 

Reżyserii podjął się Wawrzyniec Kostrzewski, a w roli Basi usłyszymy Olgę Sarzyńską. A przed premierą (1 sierpnia, o godz. 17.00) artyści odwiedzą studio Dwójki. Spotkanie o godzinie 8.30 (transmisja wideo). 

W Poranku Dwójki wybierzemy się też do Muzeum Śląskiego w Gliwicach na nowoczesną wystawę pokazującą wydarzenie sprzed 100 lat: "Podwójnie wolne. Prawa polityczne kobiet 1918", poświęconą uzyskaniu praw wyborczych przez Polki w listopadzie 1918 roku. Ekspozycja przypomina, że dorobek i życiorysy kobiet stanowią integralną część historii Polski.

Zajrzymy również do Wrocławia na festiwal Nowe Horyzonty. Opuścimy na chwilę salę kinową, aby udać się na szczególną wystawę, w której sportretowany jest sam festiwal i jego uczestnicy i na której przywołane są epizody z historii Nowych Horyzontów. A wszystko - jak informują organizatorzy - podane jest w połączeniu różnych artystycznych tradycji. Wystawa "Panorama horyzontalna. Kodry" Kasi Kmity to kunsztowny obraz czasoprzestrzeni Nowych Horyzontów, na których filmowe opowieści przeplatają się z doświadczeniem społecznym. Artystka posługuje się techniką wycinanki, która swoje korzenie ma w sztuce ludowej, i jednocześnie odnosi się do konwencji obrazu-panoramy. Narrację buduje zaś za pomocą narzędzi pochodzących ze świata komiksu i filmu. 

Po godzinie 9. wspólnie zastanowimy się, czym zastąpić chińskie produkty w Zakopanem, bowiem Muzeum Tatrzańskie walcząc ze sprzedawanymi na Krupówkach mieczami samurajskimi i misiami made in china poszukuje pomysłu na autentyczną pamiątkę z Tatr.

Powstanie Warszawskie - serwis specjalny

***

Na audycję "Poranek Dwójki" w środę (31.01) w godz. 7.00-10.00 zaprasza Paweł Siwek.

am/bch