Ostatnie przygotowania do premiery "Strasznego Dworu" w Operze Bałtyckiej

W "Poranku Dwójki" przeniesiemy się na deski Opery Bałtyckiej, gdzie trwają ostatnie przygotowania przed premierą "Strasznego Dworu". Twórcy zapowiadają, że  pod pozorem kolorowego obrazka chcą pokazać, to co boli, czyli pogardę.  "Poczucie wyższości tych, którym my sami a czasem po prostu los dał coś więcej, a co niekoniecznie służy nam wszystkim - stanowiska, bogactwa, władzę.

W Operze Bałtyckiej trwają ostatnie przygotowania do premiery "Strasznego Dworu".

Foto: Opera Bałtycka

Pogarda wobec tego, co sam cenię - nauki, kultury, pracowitości. Pogarda tych, którzy z gębą pełną frazesów, manipulują innymi, wykorzystując swoją dominującą rolę, sprowadzając rolę przywódczą to budowania swojego ego i fortuny. Obrzydliwe! Zapewne wielu chętnie odczyta to przez pryzmat polityki i wojny polsko-polskiej. I słusznie. Choć zdaję sobie sprawę, że pogarda to przywara ogólnoludzka, a nie tylko polska" czytamy na stronie Opery Bałtyckiej. Rozmowa o wystawieniu "Strasznego dworu" S. Moniuszki w reż. Jerzego Snakowskiego o godz. 8.30.

 W audycji także:

- Wojciech Smarzowski o filmie "Dom dobry"

- stulecie Związku Kompozytorów Polskich i rozmowa z Odziałem Kujawsko-Pomorskim 

- zapowiedź premier teatralnych listopada

- rekomendacje kulturalne dyrektorki Unii Literackiej, pisarki  Joanny Gierak - Onoszko

*** 

Na "Poranek Dwójki" w czwartek (6.11) w godz. 6.00-9.00 zaprasza  Katarzyna Sanocka