Wakacje 2020 z festiwalami folkowymi

W "Źródłach" zapowiedzieliśmy letnie festiwale, które w ograniczonej formie ale jednak się odbędą w te wakacje: Festiwal Muzyki Mniejszości Narodowych i Etnicznych w Warszawie oraz Festiwal "Z wiejskiego podwórza" w Czeremsze.

Potańcówka

Foto: Grzegorz Śledź

Posłuchaj

43:11 2020_06_30-15-15-40 _PR2_Źródła.mp3 Wakacje z festiwalami folkowymi (Dwójka/Źródła)

 

W tegorocznym programie Festiwalu Muzyki Mniejszości Narodowych i Etnicznych w Warszawie znaleźli się światowej sławy klarnecista David Krakauer wraz z Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego, Karolina Cicha & Spółka z programem z płyty Ydiszland, Kroke i MILO Ensemble z Wojciechem Waglewskim i Tomaszem Kukurbą. Koncerty będą odbywać się bez publiczności - będą rejestrowane i udostępnione on-line.

plakat festiwalowy

Festiwal "Z wiejskiego podwórza" również odbędzie się, ale w zmienionej i okrojonej formie. Warsztaty będą prowadzone w grupach od 5 do 8 osób, film, pokaz obrzędu będzie mogło obejrzeć maksymalnie 40 osób a wystawę w systemie rotacyjnym 100 osób. Koncerty odbędą się w wydzielonym miejscu w Czeremsze bez udziału publiczności z możliwością obejrzenia m.in. w internecie.

Natomiast Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym odbędzie się w ostatni weekend sierpnia. Polskie Radio będzie na tym festiwalu jak zawsze obecne.

***

Przypomnieliśmy w audycji również postać Stanisława Budzisza - radomskiego muzykanta, członka kapeli legendarnego Józefa Zarasia, świetnego gawędziarza i śpiewaka-improwizatora.

- Urodziłem się w Nieznamierowicach, jeszcze do szkoły nie chodziłem, jak zacząłem grać. Z deseczki wyrżnąłem sobie skrzypeczki. Struny były z telefonu, nie było sklepów, a zresztą, kto się tam znał na strunach. Linki od telefonów powiązałem sobie na tej deseczce i mi brzęczały – wspominał dzieciństwo radomski muzykant.

Wywiad z artystą nagrano podczas Festiwalu w Kazimierzu.

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadził: Piotr Kędziorek

Data emisji: 30.06.2020

Godzina emisji: 7.00

gs/mat. prasowe