Niezwykłe cnoty i zalety strzelby cieszynki

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2025 18:00
W księdze czwartej "Dyplomacja i łowy" epopei narodowej "Pan Tadeusz", Adam Mickiewicz poświęca jej passus i pisze o niej tak: "A co, fuzyjka moja? Niewielka ptaszyna, A jak się popisała? To jej nie nowina. Nie puści ona na wiatr żadnego ładunku, Od książęcia Sanguszki mam ją w podarunku". Tu pokazywał strzelbę przedziwnej roboty Choć maleńką, i zaczął wyliczać jej cnoty.
Jak budować strzelby cieszynki? O tym mowa w audycji~
Jak budować strzelby cieszynki? O tym mowa w audycji~!Foto: P.Zisch

Mowa o strzelbie myśliwskiej zwanej cieszynką. W audycji odwiedzamy pracownię ostatniego rusznikarza w Europie, wykonującego cieszynki - Jerzego Wałgi. Rzemieślnik, co ciekawe, rzemiosła nauczył się sam. Zafascynowany eksponatami ze zbiorów kolekcjonera, cieszynianina Brunona Konczakowskiego, przy braku nauczyciela i literatury, jak budować strzelby cieszynki - postanowił odtworzyć rzemiosło rusznikarstwa. W 2014 roku cieszynka została wpisana na Krajową Listę Dziedzictwa Narodowego UNESCO - był to pierwszy wpis na tę listę. W przyszłym roku rusznikarstwo obchodzić będzie 500-lecie. Cieszyńskie rękodzieło ma wielowiekowe tradycje.

Cechy rzemieślnicze działały w mieście nad Olzą od czasów średniowiecznych. Po stuleciach doskonalenia umiejętności wiele z cechów reprezentowało światowy poziom swoich produktów. Jednym z najsłynniejszych wyrobów, kojarzonych z Cieszynem, była i jest strzelba myśliwska zwana cieszynką. Wytwarzanie tej charakterystycznej broni rozpoczęto w drugiej połowie XVI wieku. Przeznaczona była do polowań na ptactwo siedzące, dlatego inaczej nazywano ją „ptaszniczką”. Myśliwi cenili w niej małą wagę, celność, niezawodność i piękny wygląd. Cieszynka wyróżniała się kolbą w kształcie „sarniej nóżki” oraz bogatym zdobieniem tzw. łoża. Do naszych czasów w światowych muzeach zachowało się jedynie około 300 egzemplarzy tej eleganckiej broni. Z tego cztery w Muzeum Cieszyńskim.

Na szczęście, w mieście pracuje ostatni rusznikarz, wciąż produkujący cieszynki. Jest nim Jerzy Wałga, którego warsztat odnajdziemy przy ul. Stary Targ 2. Do tej pory rzemieślnik wykonał blisko 40 strzelb, dbając o bogate, tradycyjne zdobienia masą perłową, kością słoniową, srebrem i mosiądzem. W ornamentyce stosuje między innymi stylizowany kwiat cieszynianki. 

***

Na audycję Źródła w piątek (3.10) w godz. 12.00-12.45 zaprasza Patrycja Zisch.