Flecistki Maja Miro, Ewa Liebchen i utwory z elektroniką

Ostatnia aktualizacja: 20.10.2025 16:00
To, że muzykę nową można komponować na instrumenty dawne wiemy bardzo dobrze - choćby śledząc dokonania klawesynistki, Gośki Isphording, która idąc za wskazówkami swojej mistrzyni, Annelie de Man, zamawia nowe utwory na klawesyny historyczne...
Maja Miro specjalizuje się w grze na poprzecznych fletach historycznych. Jest także prezeską Fundacji Silva Rerum, działającej na rzecz muzyki wykonywanej na instrumentach historycznych oraz flecistką zespołu Silva Rerum arte.
Maja Miro specjalizuje się w grze na poprzecznych fletach historycznych. Jest także prezeską Fundacji Silva Rerum, działającej na rzecz muzyki wykonywanej na instrumentach historycznych oraz flecistką zespołu Silva Rerum arte.Foto: dzięki uprzejmości Mai Miro

Posłuchaj na podcasty.polskieradio.pl >>>

Jednak pomysł, by połączyć w jedno flety współczesne, przystosowane do gry w stroju temperowanym i dawne – renesansowe, barokowe - przystosowane do panującego wtedy stroju nietemperowanego... takiego pomysłu jeszcze nie było!

Dwie znakomite flecistki, Maja Miro specjalizująca się w wykonywaniu muzyki zarówno dawnej, jak i nowej na dawnych fletach traverso (poprzecznych) oraz Ewa Liebchen słynąca z kolei z wykonywania muzyki nowej na klasycznych fletach współczesnych – spotkały się najpierw ze sobą nawzajem, potem z kompozytorami, którzy napisali dla nich utwory z elektroniką. Byli to: Paweł Malinowski, Michał Janocha, Sławomir Kupczak, Sławomir Wojciechowski i Monika Szpyrka. 

Gościem audycji była Ewa Liebchen, która opowiadała o tym oryginalnym pomyśle. Wysłuchaliśmy też kilku utworów z tej płyty.

***

Tytuł audycji: Nowa Polska

Prowadzenie: Ewa Szczecińska

Data emisji: 20.10.2025

Godz. emisji: 15.00

Czytaj także

Polscy kompozytorzy tworzą dla gdańskich carillonów

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2025 16:30
Gdański carillon, a właściwie carillony dwa: z wieży ratusza głównego, 3-oktawowy, w stroju nietemperowanym (średniotowym) oraz carillon z wieży kościoła św. Katarzyny – potężny 50-dzwonowy, w stroju temperowanym – te dwa instrumenty od kilku lat dostają nowe życie.
rozwiń zwiń